 |
|
nie wyładowywuj się na mnie - bo to nie ja jestem powodem Twojej frustracji, tylko zbyt wygórowane cele, których nie jesteś w stanie osiągnąć, najwyraźniej.
|
|
 |
|
Najgorsze uczucie na świecie? Gdy mężczyzna, o którym myślisz nie jest tym, który śpi obok Ciebie.
|
|
 |
|
Dam radę bez Ciebie. jakoś przeżyję, naprawdę, nie jesteś mi w ogóle potrzebny do życia. Może tylko odrobinkę. Ale jeśli chcesz, to zawsze możesz wrócić. Będę czekać, naprawdę. Już zawsze, niestety.
|
|
 |
|
Popierdolone to wszystko. Moi najlepsi przyjaciele są fałszywi. Mówią mi, że wolność jest piękna i mam ją wykorzystać, póki mogę. A wszyscy z nich są w szczęśliwych związkach i kiedy coś się w nich chwilowo psuje, to tracą głowę i histeryzują, wypłakując mi się na ramię. Jak mogę wierzyć ludziom samym sobie zaprzeczającym?!
|
|
 |
|
Tak, to prawda - kiedy byliśmy razem byłeś moim jedynym powodem, żeby wstać z łóżka. Mając Ciebie robiłam to nawet z przyjemnością. A teraz każdy poranek mnie przeraża. Budzę się ze snów, w których zwykle jesteś Ty, szczęśliwy razem ze mną, ale wstaję, choć z trudem i z ciągła myślą, że to dla Ciebie, bo może właśnie dziś postanowisz znów mnie chcieć.
|
|
 |
|
A więc stało się. Po pięciu miesiącach od naszego "rozstania" nareszcie dziwnym przypadkiem znaleźliśmy się w jednym pomieszczeniu. Ty udawałeś, że mnie nie widzisz, ze względu na swoją aktualną, którąś z kolei, dziewczynę, a ja-mocno wstawiona, zapomniałam o tym jak na mnie działasz i kiedy zobaczyłam, że siedzisz chwilowo bez niej - beż żadnego pierdolenia, odważnie podeszłam i usiadłam na stoliku, centralnie przed Tobą. I ani razu nie uciekłam wzrokiem od Twoich intensywnie wgapiających się we mnie oczu. No i kto tu teraz kurwa rządzi?!
|
|
 |
|
czasami śpię w twojej koszuli. wiesz jak to jest? jakbym mordowała samą siebie. /redsoxpugie
|
|
 |
|
By żyć wiecznie wystarczy nie umierać ;]
|
|
 |
|
- zapomnij o Nim, nie warto, kochanie, się tak męczyć. - A więc ty wymarz z pamięci wartościowość pierwiastków, wzory na pole trójkąta i deltoidu. zapomnij, że rzeczownik nie odmienia się przez osoby, tylko je ma; że ulubiona szminka Twojej mamy to Velvet Rose od Nivei, a Twój tata najbardziej uwielbia Tchibo Family posłodzoną dwie łyżeczki z czubkiem... No zapomnij o tym, kurwa, a ja skończę z miłością do Niego.
|
|
 |
|
-Obraziłaś się? -Nie. -A bardzo? -Tak.
|
|
 |
|
Proszę o owacje na stojąco, dla faceta który zawrócił mi w głowie, za to, że tak pięknie wszystko spierdolił.
|
|
|
|