 |
On przyniósł jej kwiaty. Tylko dlaczego kurwa dopiero na jej grób?
|
|
 |
Powiedz mi proszę, co myślisz chociaż raz. Wykrzycz mi głośno, wszystko co byś chciał. Powiedz gdzie jesteś, czy tak będziemy trwać, osobno już dawno, choć razem cały czas.
|
|
 |
Wiem że moje oczy pragną widzieć Cię codziennie.
|
|
 |
Zadzwonił i bez skrupułów zapytał co słychać. Po wszystkich bezsennych nocach. Po wylanych łzach. po bólu, jaki uderzył w Moją psychikę. po cierpieniu, jakie pozostawił. Po wszystkich myślach, które skupiały się tylko na Nim. On, bez problemu potrafił podnieść słuchawkę i wybrać mój numer. Po prostu był w stanie na nowo zburzyć ciężko poukładane życie.
|
|
 |
Nie przyzwyczajaj mnie do czegoś, jeśli wiesz, że to nie potrwa długo.
|
|
 |
Dojrzałam i zdałam sobie sprawę, że sama miłość nie wystarczy, bo trzeba się jeszcze starać, zawsze./esperer
|
|
 |
Czasami wątpię i za to przepraszam, ale uwierz, że zawsze chcę wracać./esperer
|
|
 |
Odchodzić dla czyjegoś dobra to tak jakby komuś wbić sztylet w serce tłumacząc, że zimne ostrze załagodzi ból./esperer
|
|
 |
Proszę wróć, albo nie, nie wracaj, bo wtedy znowu będziesz musiał odejść./esperer
|
|
 |
Nie mów, że Ci przykro, już nie mieszaj,bo ja i tak nie wierzę./esperer
|
|
 |
Nie chcę żeby ona zajmowała moje miejsce, rozumiesz? Nie chcę żebyś nazywał ją kochaniem, słonkiem i swoim skarbem. Ona nie może robić Ci gorących herbat w mroźne wieczory, nie może wybuchać śmiechem przy wspólnym oglądaniu filmów, czy zawieszać Ci się na szyi w najmniej spodziewanym momencie, mówiąc, że zemdlała i musisz ją teraz donieść do pokoju. Wcale nie podoba mi się wizja,że przed snem to ona będzie drapać Cię po plecach, bo inaczej ciężko było Ci zasnąć. To jej dłoń będziesz chwytał i przykładał sobie do klatki piersiowej, od czasu do czasu całując jej palce. I właśnie w tej chwili będę tą rozkapryszoną księżniczką i powiem, że wcale tak nie chcę, rozumiesz? Nikt nie może zająć mojego miejsca, zupełnie nikt./esperer
|
|
 |
Ale wolę nic nie mieć, niż mieć coś na niby.
|
|
|
|