| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                                    |   | - Fajna jesteś, jak wypijesz.
 - Ty też jesteś fajny, jak wypiję. |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                                    |   | Wyglądasz znajomo.- groziłam Ci już kiedyś.?! |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Przysłania cały twój świat kiedy wypina dupę,
Jej ulubiona pozycja nie na psa a na sukę ;/ |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Gdyby chciałą Cie kiedykolwiek zostawić, wiesz żebyś musiał ją i siebie zabić. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Szuka ust, a lęka się słów i spojrzenia |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | ` Blond lok puszcza farbe na styrany kark.. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Pieprzona miłość z nim to syzyfowa praca < / 3 |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Bez zawodu, nową masz znów na oku.
I co, święty spokój, bez awantur, podtekstów.
Ty wspomnij mnie w dzień, w nocy wspomnij smak sexu. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Wiem jak patrzysz na mnie, widzę żal w twoich oczach,
ten sam co przy kłopotach nie dawał mi spać po nocach. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Inny niż wszystkie chamy, ten od czarnej bandany,
ten od rapu i bitu, ten od grubej chujany < 3 |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | To taki moment życia, w którym wyjdę, trzasnę drzwiami, 
nie chcę wiedzieć co będzie, nie chcę wiedzieć co z nami. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Nigdy więcej już skarbie nie spróbuję cię uwieźć ; / |  |  |  |