 |
Już nawet nie wiem czy jestem wściekła, a może smutna? Trudno określić, bo tak namieszałeś mi w życiu, że przestałam odróżniać jakiekolwiek emocje. Szkoda tylko, że nie przestałam nic czuć./Lizzie
|
|
 |
A świadomość, że nadal jesteś i mnie obserwujesz czasami wpychając się w moje życie srawia, że mam ochotę zrobić Ci na złość. Żebyś musiał patrzeć na mnie w objęciech innego, ale nie potrafię Cię zranić. Po tym wszystkim, co mi zrobiłeś nie potrafię się odegrać w ten sam sposób, bo Cię kocham. Głupia ja./Lizzie
|
|
 |
Chciałabym też usłyszeć Twój głos. Prawie zapomniałam jak brzmi.
Chociaż prawdę mówiąc nie wiedziałabym co powiedzieć mam Ci.
|
|
 |
Pewnie przez następne parę dni serce będzie mi pękać
|
|
 |
Nie, nie płaczę,czasem coraz rzadziej, bo już radzę sobie
lepiej odkąd nie jesteśmy razem. To jest kłamstwo, ale często
graweruje je w psychice. Żeby zasnąć i mieć gdzieś to chociaż wcale mi nie idzie.
|
|
 |
siedziałam na moście. biorąc kolejny łyk whiskey, zaciągając się, czułam jak to wszystko rozpływa. tak po prostu przede mną ucieka. wiem, to nie ludzkie. ale uczucia są także nie ludzkie, prawda? bo jaki jest sens kochania Cię, skoro możesz mieć na boku inną?
|
|
 |
Już dawno przestało Ci zależeć, a ja na siłę utrzymywałam tą znajomość przy życiu. Nie umiemy wziąć się w garść i zamiast mówić o uczuciach cały czas się kłócimy wymyślając nowe preteksty. Żadne z nas nie jest na tyle pewne tego, co nas łączy by wsiąść w pociąg i przejechać te kilkaset kilomentów tylko po to by się zobaczyć na chwilę. Powiedz czy zaryzykowałbyś zostawiąc wszystko za sobą by zacząć wszystko na nowo w nowym miejscu tylko po to żeby być ze mną? Jeśli nie to znaczy, że nigdy nie byłam dla Ciebie wystarczająco ważna./Lizzie
|
|
 |
Odpuść, a los poda Ci na tacy to, czego pragnąłeś tyle czasu.
|
|
 |
pada śnieg, przyszła zima, idą święta.
|
|
 |
Nic juz nie zostało wszystko przepadło
|
|
 |
Chcę żebyś był szczęśliwy, a jeśli jesteś szczęśliwy beze mnie to dam Ci spokój i zniknę./Lizzie
|
|
 |
Wiesz co jest najgorsze? Ja wciąż się łudzę, że z tego jeszcze może coś wyjść. Resztkami nadziei koloruje wszystkie te złe i dobre chwile, które przeżyłam odkąd Cię poznałam. I chciałabym, żebyś Ty kiedyś poczuł do mnie to, co ja czuję do Ciebie. Żebyś patrzył na mnie tak, jak jeszcze na nikogo nie patrzyłeś. Chciałabym, żebyś mnie po prostu kochał. / agathe96
|
|
|
|