|
Zbyt wiele pustych słów od pustych serc, które skuł lód. Każdy w kółko chciałbym cofnąć czas, gdybym tylko mógł. Mam ludzi z wyższych szkół, co walą wódkę w dwóch po pół by już pojutrze znów stanąć przed lustrem i mieć burdel w chuj. — Gruby Mielzky
|
|
|
Wokół tylko cisza i moje wątpliwości czy naprawdę już przywykłem do jebanej samotności?
Nie wiem, może dla mnie to jedyna droga bo uczucia w moim ciele zamarzają tak jak woda.
Chciałbym je rozpuścić i z tobą uciec gdzieś.
|
|
|
Wódkę wylewam na beton i ze łzami w oczach patrzę w niebo, elo.
|
|
|
Wóda, prochy, opór, idzie szmal.
|
|
|
Ciężko odmówić sobie czegoś co się lubi. Nieraz powtarzałem od jutra nie pale, do dzisiejszego dnia z jointem się nie rozstaje. Jadę dalej w tym zatrutym świecie postępuj tak człowieku by nie zostać śmieciem a są pokusy które sprowadzają na dno i wtedy podnieść się wcale nie jest łatwo. — Żary
|
|
|
Czasem najbardziej ranimy tych, których kochamy.Kogo mam ranić?Pusty chawir, martwe ściany.
|
|
|
Umiem ranić, pić wódkę, rozdrapywać rany.Jeśli uczą nas błędy to nie zdam do drugiej klasy. Ty nie będziesz mną - to kwestia genotypu.My to suma niedoskonałości naszych rodziców .
|
|
|
W życiu piękne są tylko chwile jak śpiewał Ridel. Nim znajdę swoją wyspę przepłynę morze pomyłek.
|
|
|
Wódka jest zimna, ej polewaj barman. Tam gdzie drzewa są zielone lecę w krainę złudzeń.
|
|
|
Choćbyś drapał do krwi płaty martwego naskórka.Nie pozbędziesz się blizn, głęboko w sobie ich poszukaj.
|
|
|
Jeśli nigdy nie chlałeś jak psychopata przez dziewczynę to znaczy nigdy z żadną tak na prawdę nie byłeś. Snuff to schron, bibułka, moja kochanka depresja. Wejdź napij się wina, usnę na Twoich rękach.
|
|
|
Matka mówiła kochasz to, to kochaj konsekwentnie zanim potniesz pętlę i złamiesz pióro na szesnastkach.Poszukaj gwiazd na niebie tam jest twoja gwiazda.
|
|
|
|