 |
Wszyscy mówią:czas pogodzić się z tragedia.
Wtedy żałuję,ze to życie jest tylko jedno.
|
|
 |
Nie czuję życia mimo faktu,że oddycham tlenem.
|
|
 |
Bo kiedy nie ma Ciebie, niewiele istnieje
Wiem, że tak trzeba, ale kurwa oszaleję,
|
|
 |
Znów rozpościeram skrzydła i wznoszę się ponad horyzont
wspaniały widok od lat tu ma babilon mam
i odcinam się chwytam miecz znam zaklęcie
ścinam głowy systemowej hydrze jednym cięciem.
|
|
 |
Dziś zamknę oczy, policzę do dziesięciu
Pstryczek, nim otworzę je, życie nabierze sensu
Kolory tęczy znów chwycę bez trudu
Bo życie to największe ze wszystkich cudów.
|
|
 |
To piekło, wydostań mnie stąd nie stój jak można, jestem tu,
poznaj i częstuj się, doznaj, wejdź już do środka.
|
|
 |
Wznieśmy toast wystarczy raz.
Ordynarny świat śpiewa "sto lat"
i patrzy w twarz, och, wystarczy raz go spróbować,
wyblakły smak, och, widać to w szkłach,
alkoholach, naszych snach, wybacz moja droga.
|
|
 |
Ona klęka co niedziele, lecz nie w kościele./historiamojegozycia
|
|
 |
Ci, którzy się wspinają, robią sobie zdjęcia na szczycie. Są uśmiechnięci, uniesieni, triumfują. Nie robią sobie zdjęć po drodze. Kto chciałby pamiętać resztę. Wysilamy się, bo musimy. Nie dlatego, że lubimy. Nieustającego wysiłku, bólu i udręki wspinaczki nikt nie fotografuje. Nikt nie chce ich pamiętać. Wolimy wspominać widok ze szczytu. Zapierające dech, chwile na szczycie świata. Dlatego się wspinamy. Warto pocierpieć. Najdziwniejsze, że warto poświęcić wszystko.
|
|
 |
Nie oceniaj ludzi bo nie wiesz co musieli przejść aby być tu gdzie właśnie się znajdują.
|
|
 |
Czego się boję? Boję się stracić ludzi, których kocham. Boję się, że kolejny raz mi się to przydarzy. Boję się samotności. Boję się kiedyś obudzić i zdać sobie sprawę z tego, że nikogo już przy mnie nie ma.
|
|
|
|