 |
jesteś jak stara piosenka, której nie słuchałam od dawna, ale której tekst znam wciąż na pamięć.
|
|
 |
ulubiony kolor: kolor Jego tęczówek
ulubiony zapach: zapach Jego perfum
ulubiona muzyka: Jego głos.
|
|
 |
olej to wszystko i weź mnie za rękę, nie mówię ci, że wkoło będzie wtedy piękniej ale zobaczysz, łatwiej jest we dwoje, otwórz mi drzwi bo wciąż przed nimi stoje.
|
|
 |
Rzuciłeś we mnie garścią obojętności. Prosto w serce.
|
|
 |
Znowu przyszedłeś ubrany w uśmiech... Z bukietem miłości w ręku. Przyjmuję Cię ubrana w strach. Na kolację przygotowałam smutek, bo boję się, że nadejdzie chwila, gdy przestaniesz przychodzić.
|
|
 |
Ten beznadziejny stan spowodowany głupim brakiem odwagi, by się do Ciebie uśmiechnąć, zmywa uśmiech z mojej twarzy i powoduje łzy pod powiekami.
|
|
 |
Nie, nie wystarczało mu, że swoim istnieniem wbijał jej nóż prosto w serce. Musiał jej jeszcze codziennie o sobie przypominać i upokarzać ją na każdym kroku.
|
|
 |
Wiesz, wystarczył twój równy oddech koło mojej szyi kiedy spałeś, a ja czułam się szczęśliwa. Leżąc przytulona do Ciebie, wiedziałam,że to jest ta chwila, którą powinnam docenić.
|
|
 |
Przychodzi taka pora, kiedy nie żądasz niczego. Ani ust, ani uśmiechu, ani miękkich ramion, ani oddechu jej obecności. Wystarcza, że On jest.
|
|
 |
A Ty głaszcz mój policzek i patrz w oczy, które należą tylko do Ciebie.
|
|
 |
Najepierw nieśmiało przytulił się do niej. Spojrzał głęboko w jej oczy i przytulił.To była jedna z lepszych opcji ,jakie wybiera się w zimie.
|
|
 |
ja w Twoich ramionach - nieistotny dysonans.
|
|
|
|