| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | mała
ty się rozpadasz
jak przemoknięte książki
chciałem cię wczoraj
chwycić w ramiona
rozleciałaś mi się
pod palcami
kochanie
ty się poskładaj
już i tak jest ciebie za mało |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Nie zawsze rozumiem, o co chodzi Bogu, ale i tak się modlę. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Trzeba sięgnąć dna, by się od niego odbić. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | I wiem, że każdy ból pomaga wznosić mój własny mur. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | pamietaj ze zawsze bedziesz mial mnie, nie wazne jak bardzo zaszedłbys mi za skórę i tak kłótnia minie. Zawsze, na zawsze ;* |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | nie zawsze wiem czego chce, ale zawsze wiem czego nie chce |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Może niektórzy ludzie pojawiają się po to, by wyleczyć nas z innych ludzi... |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | miłość to nie sama słodycz. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | szystko układa się tak jak powinno, a nawet lepiej, co jest dowodem tego, że jeśli się chce - można osiągnąć wszystko. Właśnie stuknęły nam już 22 miesiące, nie do wiary jak ten czas szybko leci, szczególnie że bardzo dobrze pamiętam nasze pierwsze spotkania i wydaje się jakby to było wczoraj. Ale cóż, w dobrym towarzystwie zawsze traci się rachubę czasu |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | 180 stopni, znalazłam wreszcie swój własny azyl w drugim człowieku. Cudowne uczucie. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Zdobywanie zaufania to niezwykle długi i pracochłonny proces. Trzeba praktycznie na każdym kroku pokazywać swoje zainteresowanie drugą osobą, dopytywać gdy coś nie jest okej, pomagać w miarę możliwości, cierpliwie słuchać. Nie można jednak tego pomylić z byciem wścibskim czy namolnym, bo będąc wrzodem na dupie na pewno nie sprawimy, że ktoś zechce nam zaufać, wręcz przeciwnie - będzie miał nas dość i zapewne będzie unikał naszego towarzystwa, co wcale nie jest dziwne. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | kiedys wszystko ułozy się 2 metry pod ziemią |  |  |  |