 |
To niesamowite, że po 9 miesiącach nieodzywania się do mnie, ja nadal czuję ten cholernie mocny uścisk tam gdzieś w klatce piersiowej. Ryczę, jak nienormalna już drugi dzień, kiedy dowiaduje się, co się z Tobą dzieje po tym wypadku. Wymyślam sobie najdziwniejsze sytuacje i rozmowy od kiedy wiem, że masz przyjechać do mojego miasta na operację. Modlę się cały dzień, byś z tego wyszedł. Po 9 miesiącach chcę dla Ciebie jak najlepiej. Pomimo wszystko, pomimo wszystkim. Ciągle mam nadzieję, że tamten sierpień, to nie był koniec naszej przygody. Ciągle chcę, wierzę i kocham.
|
|
 |
' Z jednym większym krokiem mógłbym ciebie zabić .
Przecież do perfekcji nauczyliśmy już siebie ranić . (...) Dziś wychodzę co raz częściej na szluga .
I nie myślę , przekonałem się że serce nie sługa.. '
|
|
 |
' Siemasz mała , znów zapytam co tam słychać , no bo..
Mimo że się staram już nie mogę dziś oddychać tobą . '
|
|
 |
' Dopij kawę , krew przetoczy kofeinę .
Choć i bez tego serce bije szybko jak werbel..
Zapal papierosa i puść całe życie z dymem ,
zabij wszystkie myśli..(...) Weź ostatni haust , by poczuć że jeszcze żyjesz .
Wszystko w garści trzymają twoje zimne ręce .
W powietrzu dookoła czuć jeszcze nikotynę .
Pamiętaj - zrobisz to raz i nigdy więcej... '
|
|
 |
' Wszystko wkurwia , chciałbym jakąś fajną pannę - tak pośrodku między " daj bucha " a " żyj dla mnie " .
|
|
 |
' Bezbolesne rozstania - znasz je dobrze stąd ,
ze nawet na palcach może je policzyć ktoś bez rąk .
Gdy tracisz sens , nadzieja umiera z nim.. '
|
|
 |
' Skumał błąd , ale teraz sąd to cenzor jego marzeń .
Zatrzymał mu czas , tak jak mrok na słonecznym zegarze .
Gdy ostatni raz ją widział to czas pędził tak bez przeszkód
i zostawił mu tęsknotę na krawędzi tego zmierzchu . '
|
|
 |
I szukając szczęścia może się niechcący z nim rozstałeś .
|
|
 |
' Gdyby nie ten ból , o którym nie mówiłem Ci tu nigdy ,
wziąłbym nóż i sprawdził jak szybko się goją blizny .
Na Twojej skórze , u mnie pod skórą już dość długo.. (...)
I wezmę oddech ,
przetnę aortę Tobie .
Bo wole żebyś nie istniała niż żyła obok mnie
i kiedyś to zrobię , więc przygotuj się na dłonie we krwi .
I próbując złapać oddech powiem " Kocham Cię " ostatni raz już.. '
|
|
 |
Czeka cię piekło , ja w swoim jestem odkąd ,
mimo słońca ulice zaczęły moknąć .
|
|
 |
I najgorsze , że ta historia jest prawdziwa , tak jak to, że chciałem żebyś tu była szczęśliwa , ale ze
mną.. Żebyś dzieliła tą codzienność - nigdy nie chciałem zabijać , ale zabiorę Cię w ciemność .
|
|
|
|