 |
Trudno jest wracać do miejsc, w których kiedyś wydarzyło się tak wiele.
|
|
 |
Nadal boli, ale już nie płaczę, już nie uciekam z domu aby ukryć swój smutek i żal. Teraz tylko jest mi przykro,czuje pustkę i na wspomnienie jego imienia boli mnie serce, ale to minie. Musi minąć, prawda?
|
|
 |
Wszyscy skoncentrowani na wyglądzie, zapomnieli o sercu
|
|
 |
To, że nie mam blizn czy ran na rękach nie znaczy, że nie mam ich w ogóle
|
|
 |
Nic nie sprawia człowiekowi większego bólu niż rozpamiętywanie dawno minionych chwil, zwłaszcza jeśli były to chwile szczęśliwe.
|
|
 |
Nie rzucaj mi kłód pod nogi, bo nigdy nie wiadomo czy nie potknę się kiedyś o jedną z nich biegnąc, by ratować Ci życie.
|
|
 |
Płakała tak, jakby uchodził z niej cały ból nagromadzony w ciągu kilku ostatnich miesięcy..
|
|
 |
Popatrz na nią. Co widzisz? Kobietę, która jest na pozór bardzo uśmiechnięta. Ale przypatrz się bardziej. Widzisz ten krzywy, udawany uśmiech? Jej oczy? Są zgaszone. Tak, ona cierpi. Możliwe, że jest jedną z najbardziej skrzywdzonych istot na świecie. Ale walczy z tym. Próbuję żyć i szuka wciąż swojego nowego tlenu.
|
|
 |
Pozostaniesz utraconym marzeniem, lekką czarną łzą.
|
|
 |
Codziennie czekam na wiadomość od Niego. Na choćby dwa słowa "miłego dnia", to jakiś znak, że o mnie myśli, prawda? Prawda, kurwa.
|
|
 |
obdarzyłam Go wielką miłością. On mnie obdarzył ogromnym doświadczeniem. nie warto ufać.
|
|
 |
zwykły dzień, trochę ponury i smutny, bo śnieg za oknem, mróz i ogólnie lipa trochę. zwykły dzień do pewnego momentu, do pewnej godziny, do czasu gdy pojawiło się okienko z Twoim imieniem i nazwiskiem. nagle dzień stał się piękny, w serduszku tak gorąco jakby co najmniej lato było. lubię ten stan.
|
|
|
|