 |
I to uczucie przemieniło go na zawsze. Prawdziwa miłość potrafi to zrobić z człowiekiem, a jego miłość była prawdziwa.
|
|
 |
"Chociaż zdarzały się chwile, kiedy żałował, że nie może cofnąć wskazówek zegara i wyeliminować całego smutku, miał przeczucie, że gdyby to zrobił, radość również byłaby mniejsza."
|
|
 |
Nie jestem wyjątkowy, co do tego nie mam wątpliwości. Jestem zwyczajnym człowiekiem o zwyczajnych myślach i wiodłem zwyczajne życie. Nikt nie postawił pomnika ku mej czci, a moje imię szybko pójdzie w zapomnienie, lecz kochałem - całym sercem i duszą - a to moim zdaniem wystarczająco dużo.
|
|
 |
cuda - nawet najbardziej niewytłumaczalne i niewiarygodne - istnieją i zdarzają się, kpiąc z naturalnego porządku rzeczy.
|
|
 |
"Cisza jest święta. Zbliża ludzi, gdyż tylko ci, którzy się dobrze ze sobą czują, mogą siedzieć w milczeniu.
|
|
 |
kiedy odchodzi ktoś, kogo pragniesz, usiłujesz go powstrzymać, wyciągasz do niego ręce, masz tym samym nadzieję, że uda ci się zatrzymać jego serce. ale nic z tego. serce ma niewidzialne nogi.
|
|
 |
W chwili gdy odszedłeś tak nic nie mówiąc, powiedziałeś wszystko. Co prawda męska duma powstrzymała Ciebie przed tym słownym wyznaniem, ale Twoje oczy zdradziły to, co ukryłeś na dnie swojego Serca.. i wiesz.... ja Ciebie też. //bereszczaneczka
|
|
 |
Są takie oczy, nie pozna pan po nich, że płakały. Wystarczy je otrzeć. A są takie, że płacz długo w nich stoi, nawet gdy dawno płakały.
|
|
 |
A gdy myśli błąkają Ci się po głowie... ...zaczynasz pisać. //bereszczaneczka
|
|
 |
Zabijał i zbawiał mnie jednocześnie. Jego widok sprawiał mi ból i ulgę. Pozwalał i zabraniał tego uczucia. Odchodził i wracał. A ja wciąż KOCHAM.. // bereszczaneczka
|
|
 |
- jest coś, co ogranicza Miłość? - tak, obojętność..
|
|
|
|