|
Jej łóżko. Najbezpieczniejsza przestrzeń, jaką zna.
|
|
|
To niezwykłe, jak można kłamać, przyznając sobie rację.
|
|
|
Chociaż serce czasem zimne jak bruk nad ranem, a rozum chce je zagłuszyć i mówić za nie. Nie czas na racjonalność, to zbrodnia emocje tłumić.
|
|
|
Ej, dlaczego znowu gapisz się w okno?
Czy ktoś ma przyjść, na kogoś czekasz tą nocą?
Ty, jakie nadzieje lokujesz w tym świecie, po co?
Utracisz dni na marzenia w ciągłej walce o coś.
|
|
|
Pluję na konwencję, w grę społeczną nie gram. Wybrałem świadomie swoją samotność.. Moją kochanką od dawna jest poezja. Erato, która do ucha szepcze tak słodko..
|
|
|
Bo każdy chce z nią kroki stawiać, ale żaden nie ma jaj, by być sobą i nie udawać.
|
|
|
On jest dla mnie nikim i każdym. Jest nigdzie i wszędzie.
|
|
|
Szedł w całkowitej ciszy. Niczego nie żałował. Jeśli przyjdzie mu jutro zginąć, będzie to znaczyło tyle, że Bóg wcale nie pragnął odmienić jego przyszłości.
|
|
|
Kto szuka spokoju, ciszy, łagodności, znajdzie to wszystko na cmentarzu, ale nie w życiu.
|
|
|
Bywa tak, że choć wydarzenie jest już dawno za nami, odradza się w naszej pamięci zupełnie jak żywe.
|
|
|
Gdyby Ci kiedykolwiek było potrzebne moje życie, przyjdź i weź je.
|
|
|
Jak to dobrze, że skończył się już
ten podły dzień, co mi Cię zabrał.
|
|
|
|