|
|
Po świecie chodzi Twój mąż , którego już teraz kochasz bezgranicznie , ale o tym nie wiesz .. A ty sie przejmujesz jakimś dupkiem? Weź ogarnij i przeżyj życie tak , jak chcesz / rebelliouspincess
|
|
|
Byłam samotna. Nie brakowało ludzi dookoła, ale samotność to dziwne dławiące uczucie nieprzynależenia, wyobcowania. To poczucie przeraźliwego smutku, który czai się na dnie serca i czasem rozlewa po całym ciele jak choroba. [...] Nieuleczalna choroba która pustoszy wnętrza, a my przez całe życie próbujemy to czymś wypełnić - nauką, pracą, miłością, sztuką....|
|
|
|
"Wdzięk, to coś takiego, co budzi u obcych ludzi natychmiastową sympatię i zaufanie, niezależnie od tego, co ten roztaczający wdzięk człowiek knuje." |
|
|
|
You may not be her first, her last, or her only. She loved before she may love again. But if she loves you now, what lese matters? She's not perfect- you aren't either, and the two of you may never be perfect together but if she can make you laught, cause you to think twice, and admit to being human and making mistakes, hold on to her and give her the most you can. She may not be thinking about you every second of the day, but she will give you a part of her that she knows you can break- her heart. So don't hurt her, don't change her, don't analyze and don't expect more than she can give. Smile when she makes you happy, let her know when she makes you mad, and miss her when she's not there.|
|
|
|
|
A wieczorami mam ochotę na herbatę i życie z tobą, wiesz?
|
|
|
Spróbowałam i nie żałuje.Teraz wiem, że nie mam na co liczyć, nie potrzebne są już złudne nadzieje. :)
|
|
|
To idź do niego. Powiedz, że go kochasz, że chcesz mu rodzić dzieci i przygotowywać chleb z salcesonem do roboty.
|
|
|
w sumie nie jesteśmy razem, więc nie masz obowiązku pisać tylko ze mną. więc teoretycznie mnie nie obchodzi czy piszesz z kimś jeszcze. teoretycznie..
|
|
|
słowa nie oddadzą tego, ile waży strata. kocham Cię najmocniej, zaraz wracam.
|
|
|
i kiedy mówisz , że jesteś inny niż wszyscy , stajesz się dokładnie taki sam .
|
|
|
daje sobie spokój, mija tydzień, miesiąc, powoli wszystko wraca do rzeczywistości, a potem On się odzywa i od nowa jebie mi cały świat .
|
|
|
|