 |
Przypomnę sobie o niej , gdy będzie mi potrzebna . Tok myślenia "przyjaciół" XXI w. / defiinitely
|
|
 |
to boli kiedyś blisko , teraz sobie obcy ludzie . / Eldo
|
|
 |
Zaimponowało mi to , jak na mnie patrzyłeś . Z jaką delikatnością łapałeś mnie za rękę i to z jaką pewnością obejmowałeś moje ramiona.
|
|
 |
Tak naprawdę nie wiem co czuje. Codziennie bije się z myślami i zaprzeczam samej sobie , że jest dobrze chociaż wszystko się pieprzy . Nie potrafię nawet określić o co dokładnie chodzi, zbyt łatwo się wkurzam o zupełne błahostki lub nawet bez powodu. To jest prawdziwy burdel który ciężko będzie ogarnąć.
|
|
 |
Przyznam Ci się do czegoś, dobrze? Obiecuję, że nie zajmę Ci zbyt dużo czasu. To tylko chwilka, kilka marnych słów, które czas z siebie wyrzucić. Tęsknię za Tobą. Niewyobrażalnie mocno. Nie umiem sobie poradzić z tym uczuciem. Chciałabym Cię mieć przy sobie. Wtulać się w Twoje ramiona, bo to właśnie w nich czuje się najbardziej bezpieczna. I właśnie teraz, w tym momencie najbardziej ich brakuje. Właśnie teraz, gdy czuje się smutna, przerażona i niewyobrażalnie samotna. I właśnie Ciebie brakuje, Twoich ramion i bicia serca. Tylko tego.
|
|
 |
raz proszę tylko nie kłóćmy się wreszcie po prostu żyjmy osobno, i łapmy szczęście.
|
|
 |
ciekawe czy myśli? czy myślał? czy czuł? czy tęsknił? czy płakał? czy czy żałował? czy przepraszał? czy bał się? czy wierzył? czy umiał? czy kłamał? czy kochał?
|
|
 |
trochę się zatraciłam. troszeczkę oszalałam
|
|
 |
Zabawne że jeszcze dwa miesiące temu narzekałam na monotonnie mojego życia , a teraz dałabym wszystko za chwilę spokoju . / defiinitely
|
|
 |
Twardzi ludzie są jak hartowane szkło. Wytrzymują więcej niż inni , ale gdy już się rozpadają , to na miliony kawałków których nie można już skleić w jedną całość.
|
|
 |
za wiele się dzieje , za szybko . / defiinitely
|
|
 |
Tańcząc z butelką piwa, zastanawiam się, dlaczego mnie nie pokochałeś.
|
|
|
|