 |
Wstaję z kacem i czuję się fatalnie, ale chciałbym tylko, żeby było normalnie. / Pezet.
|
|
 |
wyszło jak wyszło, masz pretensje? to do siebie.
|
|
 |
zaopiekuj się mną nawet, wtedy kiedy nie będę chciała.
|
|
 |
zasnąć w Jego ramionach jak dziecko, które wie, że ktoś silniejszy od niego chroni je przed wszelkim złem i niebezpieczeństwami.
|
|
 |
Pieprzyć tych, którzy każą Ci się zmieniać. Albo zaakceptują Cię taką jaka jesteś, albo niech spierdalają. Proste.
|
|
 |
z każdym dniem tracisz szansę więc weź się w garść i okaż to o co ci chodzi.
|
|
 |
gorącymi palcami naznaczał swój teren na moim zmarzniętym ciele.
|
|
 |
zniszczę Ci psychikę niczym Słoń na bitach z demonologii. ;P
|
|
 |
I te dni, w których jedyne co potrafię robić, to myśleć co on właśnie robi.
|
|
 |
Nikt nie patrzy na mnie tak jak Ty.
|
|
 |
kocham Twój uśmiech,Twoje oczy,Twoje spodnie , Twoją bluzę .. KOCHAM CIEBIE NAJBARDZIEJ w cholerę i ciut ciut
|
|
 |
Dzisiaj tracisz mnie ostatni raz.
|
|
|
|