 |
obudź się Słonko, nasze życie to nie bajka, tylko chora rzeczywistość, pełna agresji, zielska i imprez, na których litrami leje się Finlandia.
|
|
 |
nasz pierwszy wspólny papieros, na którego wymknęliśmy się przypadkiem. tego dnia planowałam zdobyć Twój numer, ale udało mi się to bez większych komplikacji. zgrywałam pewną siebie, trzepotałam długimi rzęsami, delikatnie muśniętymi czarną maskarą i uśmiechałam się zalotnie. do tej pory cieszę się, iż nie połamałam nóg na niebotycznie wysokich, czarnych szpilkach wchodząc na strome schodki. wszystko było takie proste. dopiero po kilku dniach pokazałam Ci moje prawdziwe oblicze, to, że słucham rapu, a najczęściej chodzę w męskich koszulkach, wtedy zauroczyłam Cię jeszcze mocniej, do granic możliwości.
|
|
 |
mieszkam w totalnej dziurze, często brakuje mi wielkiego miasta z mnóstwem sklepów, fast foodów. najbardziej jednak potrzebuję anonimowości. mam dość plotek, rozchodzących się w zabójczym tempie. najczęściej zmyślonych fantazji ludzi, nie posiadających własnego życia. nie chcę oglądać ćpunów, alkoholików na każdym rogu. marzę by pójść spokojnie do kina, zobaczyć moich ukochanych artystów na koncertach, a nie ciągnąć się czterdzieści kilometrów autobusem, do jakiejkolwiek rozrywki. wymiękam.
|
|
 |
Dokąd tak biegniesz?
Przecież wiesz, że przed sobą nie uciekniesz
Wyciągnij rękę-
Może wreszcie dostaniesz to co dobre i piękne
Dokąd tak biegniesz?
Przecież wiesz, że przed sobą nie uciekniesz
Wyciągnij rękę-
Może wreszcie dosięgniesz tego co naprawdę ważne jest..
|
|
 |
Czasem wierze że z kłód rzucanych mi
pod nogi wybuduję niezatapialną tratwę
Wtedy kolejny skurwysynofragles
wystawia mnie do wiatru czy
ja wyglądam jak żagle?
|
|
 |
psychopatyczny i oziębły dupek z wygórowanymi ambicjami i przerostem ego ponad swój wzrost.
|
|
 |
"tak, znaczę tyle co nic."
|
|
 |
"Nie odkładaj mnie na potem, bo potem mnie już nie będzie."
|
|
 |
"Każdy chyba w życiu posiadał człowieka, z którym łączyła go tak cholernie dziwna więź. I nie było to uczucie - absolutnie. Było to coś w rodzaju przywiązania, chęci powiedzenia wszystkiego - było to takie dziwne 'coś' czego nie da się zapomnieć nigdy."
|
|
 |
"Potrzebuję snu, więcej czasu, spaceru, Ciebie i mobilizacji."
|
|
 |
"Chodź, kupimy dwie kraty piwa i zamkniemy się u mnie w domu na tydzień. Wyłączymy komórki, zapomnimy o tym całym świecie, będziemy tylko pić, kochać się, przytulać, śmiać i grać w gry."
|
|
 |
"Nikogo nigdy nie męczy miłość.
Męczy nas czekanie, słyszenie obietnic, przepraszanie i ranienie."
|
|
|
|