![NA ZAWSZE jesteś bliski memu sercu OD ZAWSZE pamiętaj jesteś w nim na pierwszym miejscu.](http://files.moblo.pl/0/3/24/av65_32477_noooo.jpg) |
NA ZAWSZE- jesteś bliski memu sercu,
OD ZAWSZE- pamiętaj jesteś w nim na pierwszym miejscu.
|
|
![Doceń to co masz tego się trzymaj zrzuć z twarzy grymas to co złe to wymarz bo ten czas jest twój jest nasz nie jest jak w snach ale będzie lepiej.](http://files.moblo.pl/0/3/24/av65_32477_noooo.jpg) |
Doceń to co masz, tego się trzymaj, zrzuć z twarzy grymas, to co złe to wymarz, bo ten czas jest twój, jest nasz, nie jest jak w snach, ale będzie lepiej.
|
|
![cały czas ramie w ramie obiecuję nie kłamie też podobnie jak ty stawiam na zaufanie!](http://files.moblo.pl/0/3/24/av65_32477_noooo.jpg) |
cały czas ramie w ramie, obiecuję, nie kłamie, też podobnie jak ty stawiam na zaufanie!
|
|
![Pięćdziesiąty raz wybieram numer telefonu. Czekam aż odbierze odpowiada mi poczta głosowa na którą pragnę się nagrać ale tak naprawdę nie wiem co powiedzieć. Może że tęsknię. Może że wariuję z zazdrości. Może że cholernie się martwię. Słowa i tak nie ukarzą tego co czuję. Odpalam kolejnego szluga moją głowę rozsadza niesamowity ból. Myślę bo nie mogę przestać. Płaczę bo jest mi źle i nie wierzę w czystość intencji osoby którą kocham najbardziej na świecie. Nie radzę sobie.](http://files.moblo.pl/0/3/69/av65_36944_stylowa.jpg) |
Pięćdziesiąty raz wybieram numer telefonu. Czekam aż odbierze, odpowiada mi poczta głosowa, na którą pragnę się nagrać, ale tak naprawdę nie wiem co powiedzieć. Może, że tęsknię. Może, że wariuję z zazdrości. Może, że cholernie się martwię. Słowa i tak nie ukarzą tego co czuję. Odpalam kolejnego szluga, moją głowę rozsadza niesamowity ból. Myślę, bo nie mogę przestać. Płaczę, bo jest mi źle i nie wierzę w czystość intencji osoby, którą kocham najbardziej na świecie. Nie radzę sobie.
|
|
![Ból przeszywa każdą komórkę mojego ciała i duszy. Drżę zdając sobie sprawę z faktu iż nie mogę okazać słabości. Chciałabym płakać ale kanaliki łzowe odmawiają posłuszeństwa. Od nadmiaru słów które mnie ranią niszczę się. Rzygam udawanym szczęściem. Setny raz zadaję sobie jedno pytanie: Co znowu robię źle? Pragnę chwili spokoju. Tęsknię za chwilami beztroski pewności i czystości uczuć jakimi mnie darzyłeś. Czuję że my to przeszłość. Oczywiście kocham Cię nadal ale miłość nie może wypływać z jednego serca.](http://files.moblo.pl/0/3/69/av65_36944_stylowa.jpg) |
Ból przeszywa każdą komórkę mojego ciała i duszy. Drżę, zdając sobie sprawę z faktu, iż nie mogę okazać słabości. Chciałabym płakać, ale kanaliki łzowe odmawiają posłuszeństwa. Od nadmiaru słów, które mnie ranią, niszczę się. Rzygam udawanym szczęściem. Setny raz zadaję sobie jedno pytanie: Co znowu robię źle? Pragnę chwili spokoju. Tęsknię za chwilami beztroski, pewności i czystości uczuć jakimi mnie darzyłeś. Czuję, że my to przeszłość. Oczywiście kocham Cię nadal, ale miłość nie może wypływać z jednego serca.
|
|
![Chyba za szybko dojrzałam. Potrzebuję czegoś więcej niż imprez w klubach po których złamię obcas na nierównym krawężniku i zasnę po kilku godzinach męczenia się z helikopterkiem w głowie. Pragnę miłości. Rozważnej i odpowiedzialnej. Stałości uczuć. Namiętnych pocałunków i mocnego przytulania. Jednego piwa do filmu a nie kraty wypitej na ognisku. Papierosa który uspokaja. Życia bez dragów blantów i chlania w każdy weekend. Pragnę spacerów przy wschodach i zachodach słońca. Wypadów do kina. Wspólnych nocy. Dużej dawki czułości. Chcę tego czego nigdy nie otrzymam.](http://files.moblo.pl/0/3/69/av65_36944_stylowa.jpg) |
Chyba za szybko dojrzałam. Potrzebuję czegoś więcej niż imprez w klubach, po których złamię obcas na nierównym krawężniku i zasnę po kilku godzinach męczenia się z helikopterkiem w głowie. Pragnę miłości. Rozważnej i odpowiedzialnej. Stałości uczuć. Namiętnych pocałunków i mocnego przytulania. Jednego piwa do filmu, a nie kraty wypitej na ognisku. Papierosa, który uspokaja. Życia bez dragów, blantów i chlania w każdy weekend. Pragnę spacerów przy wschodach i zachodach słońca. Wypadów do kina. Wspólnych nocy. Dużej dawki czułości. Chcę tego, czego nigdy nie otrzymam.
|
|
![Znowu mnie masz. Całujesz na dzień dobry i dobranoc przytulasz podobno kochasz. Uśmiechasz się i czarujesz spojrzeniami. Twoje czekoladowe tęczówki świecą a usta szepczą do ucha miliard czułych słów. Powinnam być w niebie ale jestem w samym środku piekła. Egzystuję w niepewności. Nie czuję się bezpieczna tylko potrzebna czasami wykorzystywana. Gdzieś na dnie serca kryję miliard obaw o których nie mówię głośno. Jedną z nich jesteś Ty. Nasze marzenia które są praktycznie nierealne. Twoje słowa które często przypominają perfekcyjne kłamstwa. Nie wiem co myśleć co robić co czuć. Chcę być w końcu pewna Twoich planów. Chcę być pewna Twojej miłości.](http://files.moblo.pl/0/3/69/av65_36944_stylowa.jpg) |
Znowu mnie masz. Całujesz na dzień dobry i dobranoc, przytulasz, podobno kochasz. Uśmiechasz się i czarujesz spojrzeniami. Twoje czekoladowe tęczówki świecą, a usta szepczą do ucha miliard czułych słów. Powinnam być w niebie, ale jestem w samym środku piekła. Egzystuję w niepewności. Nie czuję się bezpieczna, tylko potrzebna, czasami wykorzystywana. Gdzieś na dnie serca kryję miliard obaw, o których nie mówię głośno. Jedną z nich jesteś Ty. Nasze marzenia, które są praktycznie nierealne. Twoje słowa, które często przypominają perfekcyjne kłamstwa. Nie wiem co myśleć, co robić, co czuć. Chcę być w końcu pewna Twoich planów. Chcę być pewna Twojej miłości.
|
|
![Dziś wszystkie listy pożegnalne podarte skończ wspominać dzieciństwo tą mydlaną bańkę. Życie mówi Ci w połowie drogi cię nie wysadzę schowaj więc wizytówki firm od przeprowadzek](http://files.moblo.pl/0/3/31/av65_33186_skinnyboys.JPG) |
Dziś wszystkie listy pożegnalne podarte, skończ wspominać dzieciństwo, tą mydlaną bańkę.
Życie mówi Ci "w połowie drogi cię nie wysadzę, schowaj więc wizytówki firm od przeprowadzek"
|
|
![Jesteśmy tak nadzy w tym co czujemy. Świat skreśli tę miłość nim jej dotkniemy.](http://files.moblo.pl/0/3/42/av65_34268_1957892_702032209847631_1449945654_o.jpg) |
Jesteśmy tak nadzy w tym, co czujemy.
Świat skreśli, tę miłość nim jej dotkniemy.
|
|
![wiele nocy układałam plan by Cię odzyskać. próbowałam każdej sztuczki. odpychałeś zagrania które działały na wszystkich poznanych mi dotąd facetów. byłeś niedostępny czasami obojętny a innym razem oddany. egzystowałam karmiąc się złudzeniami.nawet nie zauważyłam kiedy przestałam wierzyć w to że kiedykolwiek wrócisz. pojawiłeś się w najbardziej niespodziewanym momencie. miałeś tyle czasu a wybrałeś chwilę gdy zaczęłam się uśmiechać. nie potrafiłam Ci odmówić chciałam beztrosko wpaść w Twoje ramiona i rozkoszować się pocałunkami aż do śmierci. wróciłeś oddając mi serce które wyrzuciłam gdzieś daleko. znowu oddycham śmieję się znowu żyję.](http://files.moblo.pl/0/3/69/av65_36944_stylowa.jpg) |
wiele nocy układałam plan by Cię odzyskać. próbowałam każdej sztuczki. odpychałeś zagrania, które działały na wszystkich poznanych mi dotąd facetów. byłeś niedostępny, czasami obojętny, a innym razem oddany. egzystowałam karmiąc się złudzeniami.nawet nie zauważyłam kiedy przestałam wierzyć w to, że kiedykolwiek wrócisz. pojawiłeś się w najbardziej niespodziewanym momencie. miałeś tyle czasu, a wybrałeś chwilę, gdy zaczęłam się uśmiechać. nie potrafiłam Ci odmówić, chciałam beztrosko wpaść w Twoje ramiona i rozkoszować się pocałunkami, aż do śmierci. wróciłeś, oddając mi serce, które wyrzuciłam gdzieś daleko. znowu oddycham, śmieję się, znowu żyję.
|
|
|
|