głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika dziewczynaagangstera

4 tysiące myśli krzyczących  żeby zrezygnować  setki słów po których jedynym sensownym rozwiązaniem wydaje się odejście  dziesiątki chwil  które wgniatają nadzieje w ziemie i jeden  jedyny powód żeby ogarnąć  wziąć sprawy w swoje ręce i zostać  zostać aż do końca.

toiletpaper dodano: 6 kwietnia 2012

4 tysiące myśli krzyczących, żeby zrezygnować, setki słów po których jedynym sensownym rozwiązaniem wydaje się odejście, dziesiątki chwil, które wgniatają nadzieje w ziemie i jeden, jedyny powód żeby ogarnąć, wziąć sprawy w swoje ręce i zostać, zostać aż do końca.
Autor cytatu: profesja

spytałam o jego największą słabość. nie sądziłam  że odpowie moim imieniem.

toiletpaper dodano: 6 kwietnia 2012

spytałam o jego największą słabość. nie sądziłam, że odpowie moim imieniem.
Autor cytatu: poossij

codziennie chce jutro. nie dlatego że jest dobrze  po prostu liczę że będzie lepsze.

toiletpaper dodano: 6 kwietnia 2012

codziennie chce jutro. nie dlatego że jest dobrze, po prostu liczę że będzie lepsze.
Autor cytatu: poossij

wspomnienia uświadamiają mi jak bardzo spieprzyłam rzeczywistość .

toiletpaper dodano: 6 kwietnia 2012

wspomnienia uświadamiają mi jak bardzo spieprzyłam rzeczywistość .
Autor cytatu: poossij

Dni bez Ciebie są takie puste. Monotonne. Z łóżka wstaję o piętnastej  byleby tylko ukrócić czas tęsknoty za Tobą. Tak jest codziennie. Ten sam schemat. Wstaję  odpalam laptopa  z głośników leci dobra nawijka i wpatruję się w ściany pustym wzrokiem przepełnionym bólem tam w głębi. Idę do kuchni i chcę wziąć coś do zjedzenia  ale nie jestem w stanie nic przełknąć. Przygotowaną kanapkę rzucam na stół i odpalam papierosa. Z lodówki wyciągam schłodzoną czystą i nalewam setkę. Nogi zarzucam na blat stołu i staram się zabić w sobie tą tęsknotę. Ona jest toksyczna. Wyniszcza mnie od środka  pozostawiając widoczne blizny. Na sobie mam jedną z Twoich koszulek. Jeszcze pachnie Tobą  Twoimi perfumami. Na lodówce jest Nasze zdjęcie i kartka z Twoim dopiskiem  Gdyby coś  nie tęsknij za mną.  Jak mam kurwa nie tęsknić  jak odchodząc  wziąłeś moje serce i całą moją siłę  zamkniętą w Twojej osobie? No jak  pytam się. Nie da się.   dzekson

toiletpaper dodano: 6 kwietnia 2012

Dni bez Ciebie są takie puste. Monotonne. Z łóżka wstaję o piętnastej, byleby tylko ukrócić czas tęsknoty za Tobą. Tak jest codziennie. Ten sam schemat. Wstaję, odpalam laptopa, z głośników leci dobra nawijka i wpatruję się w ściany pustym wzrokiem przepełnionym bólem tam w głębi. Idę do kuchni i chcę wziąć coś do zjedzenia, ale nie jestem w stanie nic przełknąć. Przygotowaną kanapkę rzucam na stół i odpalam papierosa. Z lodówki wyciągam schłodzoną czystą i nalewam setkę. Nogi zarzucam na blat stołu i staram się zabić w sobie tą tęsknotę. Ona jest toksyczna. Wyniszcza mnie od środka, pozostawiając widoczne blizny. Na sobie mam jedną z Twoich koszulek. Jeszcze pachnie Tobą, Twoimi perfumami. Na lodówce jest Nasze zdjęcie i kartka z Twoim dopiskiem "Gdyby coś, nie tęsknij za mną." Jak mam kurwa nie tęsknić, jak odchodząc, wziąłeś moje serce i całą moją siłę, zamkniętą w Twojej osobie? No jak, pytam się. Nie da się. / dzekson

Gdyby przypadło Ci przyjść na mój pogrzeb  załamałby Ci się pod nogami grunt? Dostając informację  że kilka minut temu moje serce zwyczajnie przestało bić  upuściłbyś kubek gorącej kawy  osuwając się przy ścianie w dół? Krzyczałbyś i uderzył pięścią w ścianę  by zabić rozrywający ból? Wpadłbyś w atak furii demolując mieszkanie  kalecząc przy tym swoje dłonie od rozbitego szkła? Biorąc do ręki bluzę  wybiegłbyś z mieszkania po wódę  żeby ukoić ból? Wypaliłbyś całą paczkę papierosów  kręcąc przecząco głową  że to nie prawda  że to tylko głupi sen? Nie wierzyłbyś? Nie mógłbyś się z tym pogodzić? Oszalałbyś z tęsknoty do mnie? Szybko zapomniałbyś jaki mam kolor oczu i jak szybko biło mi serce? Rzuciwszy na mój grób białą różę w delikatnym płaczu nieba i zrywającym się wietrze  pożegnałbyś się? Odchodząc  potrafiłbyś dalej żyć  po prostu  jak gdyby nigdy nic? Żyć jak do tej pory. Normalnie. Potrafiłbyś?   dzekson

toiletpaper dodano: 6 kwietnia 2012

Gdyby przypadło Ci przyjść na mój pogrzeb, załamałby Ci się pod nogami grunt? Dostając informację, że kilka minut temu moje serce zwyczajnie przestało bić, upuściłbyś kubek gorącej kawy, osuwając się przy ścianie w dół? Krzyczałbyś i uderzył pięścią w ścianę, by zabić rozrywający ból? Wpadłbyś w atak furii demolując mieszkanie, kalecząc przy tym swoje dłonie od rozbitego szkła? Biorąc do ręki bluzę, wybiegłbyś z mieszkania po wódę, żeby ukoić ból? Wypaliłbyś całą paczkę papierosów, kręcąc przecząco głową, że to nie prawda, że to tylko głupi sen? Nie wierzyłbyś? Nie mógłbyś się z tym pogodzić? Oszalałbyś z tęsknoty do mnie? Szybko zapomniałbyś jaki mam kolor oczu i jak szybko biło mi serce? Rzuciwszy na mój grób białą różę w delikatnym płaczu nieba i zrywającym się wietrze, pożegnałbyś się? Odchodząc, potrafiłbyś dalej żyć, po prostu, jak gdyby nigdy nic? Żyć jak do tej pory. Normalnie. Potrafiłbyś? / dzekson

Wybrał ją  wybrał kogoś kto jest dla niego szczęściem  kogoś kogo uważa w tym momencie za najlepszego. Kiedyś ja będę dla kogoś najlepsza  jedyna i wyjątkowa.

toiletpaper dodano: 6 kwietnia 2012

Wybrał ją, wybrał kogoś kto jest dla niego szczęściem, kogoś kogo uważa w tym momencie za najlepszego. Kiedyś ja będę dla kogoś najlepsza, jedyna i wyjątkowa.
Autor cytatu: prettylittleliars

Pewne rzeczy trzeba zakończyć  on był jedną z tych właśnie.

toiletpaper dodano: 6 kwietnia 2012

Pewne rzeczy trzeba zakończyć, on był jedną z tych właśnie.
Autor cytatu: prettylittleliars

Stan najebania powraca .

toiletpaper dodano: 6 kwietnia 2012

Stan najebania powraca .
Autor cytatu: slonbogiem

Stan najebania powraca .

toiletpaper dodano: 6 kwietnia 2012

Stan najebania powraca .
Autor cytatu: slonbogiem

i może jutro  a może za tydzień. może w przyszłym miesiącu zobaczysz mnie już ostatni raz? może potrąci mnie jakaś kobieta pod wpływem alkoholu  albo przedawkuje kokaine? może jakiś zdesperowany mężczyzna napadnie mnie w parku  podczas czytania jakiejś interesującej książki? może  całkiem przez przypadek ktoś popchnie mnie i uderzę głową w beton? albo lekarz wycinający mi wyrostek popełni jakiś niewielki błąd  po którym się nie obudzę? a może sama pod wpływem długich rozmyśleń zdezynfekuję żyletke  by było higienicznie i wbije ją w żyły?   właśnie dlatego nie mam ważnych planów na jutro.

toiletpaper dodano: 6 kwietnia 2012

i może jutro, a może za tydzień. może w przyszłym miesiącu zobaczysz mnie już ostatni raz? może potrąci mnie jakaś kobieta pod wpływem alkoholu, albo przedawkuje kokaine? może jakiś zdesperowany mężczyzna napadnie mnie w parku, podczas czytania jakiejś interesującej książki? może, całkiem przez przypadek ktoś popchnie mnie i uderzę głową w beton? albo lekarz wycinający mi wyrostek popełni jakiś niewielki błąd, po którym się nie obudzę? a może sama pod wpływem długich rozmyśleń zdezynfekuję żyletke, by było higienicznie i wbije ją w żyły? - właśnie dlatego nie mam ważnych planów na jutro.
Autor cytatu: alisja-aj

Z każdym kolejnym dniem znów ktoś podrzuca mi kłody pod nogi   oczekując że się potknę i przewrócę po raz ostatni i nie wstanę. Tak niekiedy już po prostu mam dość tych wszystkich fałszywych twarzy udających twoich kolegów a tak naprawdę zamiast pomóc ci gdy jesteś w potrzebie leją na to jak się czujesz   co się z tobą dzieje i czy przypadkiem nie siedzisz i nie płaczesz bo znów ból nieźle dał ci popalić . Nie mam już siły na te wszystkie spiny   kłutnie . A zwłaszcza z NIM z tym jedynym który mnie zostawił nie zostawiając po tym nawet głupiego smsa . Teraz już sama nie wiem komu mogę zaufać a komu nie . Po tym jak za każdym razem dostaję kopa w dupę otrząsnęłam się   otrząsnęłam się i dostrzegam już kto jest moim prawdziwym przyjacielem a kto napierdala na ciebie za plecami.Zrozumiałam prawie wszystko   oprócz tego że już nic do mnie nie czujesz że mnie nie kochasz   z tym po prostu nie mogę się pogodzić   nie wiem czemu ale nie mogę . Wybacz lecz jest to dla mnie zbyt trudne. usiak

toiletpaper dodano: 6 kwietnia 2012

Z każdym kolejnym dniem znów ktoś podrzuca mi kłody pod nogi , oczekując że się potknę i przewrócę po raz ostatni i nie wstanę. Tak niekiedy już po prostu mam dość tych wszystkich fałszywych twarzy udających twoich kolegów a tak naprawdę zamiast pomóc ci gdy jesteś w potrzebie leją na to jak się czujesz , co się z tobą dzieje i czy przypadkiem nie siedzisz i nie płaczesz bo znów ból nieźle dał ci popalić . Nie mam już siły na te wszystkie spiny , kłutnie . A zwłaszcza z NIM z tym jedynym który mnie zostawił nie zostawiając po tym nawet głupiego smsa . Teraz już sama nie wiem komu mogę zaufać a komu nie . Po tym jak za każdym razem dostaję kopa w dupę otrząsnęłam się , otrząsnęłam się i dostrzegam już kto jest moim prawdziwym przyjacielem a kto napierdala na ciebie za plecami.Zrozumiałam prawie wszystko , oprócz tego że już nic do mnie nie czujesz że mnie nie kochasz , z tym po prostu nie mogę się pogodzić , nie wiem czemu ale nie mogę . Wybacz lecz jest to dla mnie zbyt trudne./usiak

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć