 |
przyjaciel? ktoś kto doskonale zna twój wybuchowy charakter,a mimo to nie chciałby byś go zmieniał,to ktoś kto daje ci nadzieje na lepsze jutro,ktoś kto poprostu jest w stanie poświęcić za ciebie życie.
|
|
 |
jak macie na imię? ja Eliza. :*
|
|
 |
ranił ją,nawet nie wiedział jak bardzo. jej serce pękało na myśl że może mieć go inna,bo przecież już nie byli razem.w myślach znów byli razem,kochał ją,przytulał i troszczył się o nią.pewnego dnia zauważyła go na ulicy całującego się z inną dziewczyną. łzy poleciały jej strumieniami,podeszła do niego i zaczęła krzyczeć,pytała dlaczego jej nie powiedział że ma inną. w końcu zapłakana odeszła. pierwsza myśl? samobójstwo. rzuciła się więc pod pociąg.dlatego błagam,nie wmawiajcie mi że miłość jest piękna. tak jest piękna,ale z wzajemnością.
|
|
 |
nikt nie obiecywał, że będzie łatwo. nikt nie powiedział, że kakao będzie wiecznie gorące, a ja nie mogę zamknąć Cię w mojej łazience tak samo jak mojego psa, kiedy jazgocze, tylko wtedy kiedy zaczniesz ględzić, że nie wierzysz w miłość. przynajmniej w Twoim przypadku nie narażam się na ślady zadrapań na drzwiach toalety.
|
|
 |
chce siedzieć z Tobą na mokrej jeszcze od rosy trawie i puszczając bańki mydlane patrzeć jak niebo krzyczy kolorami tęczy. w sumie obeszłoby się bez trawy, baniek i tęczy. chcę Ciebie. to Ty jesteś moją główną atrakcją.
|
|
 |
jedyne czego teraz chcę to spać. nie ważne czy po proszkach popitych tanim winem, czy ze zmęczenia po nieusilnym walczeniu ze samą sobą. chcę spać. kiedy śpię, nie jestem smutna. nie jestem wściekła. nie jestem samotna. w ogóle, nie jestem.
|
|
 |
to XXI wiek,nie licz na więcej niż na emotikonowego buziaka na gg.
|
|
 |
zostały tylko wspomnienia i złamane serce.
|
|
 |
ty mi tym uśmiechem wcale nie pomagasz,ja tu chcę się odkochać a nie bujać się w tobie bardziej!
|
|
|
|