 |
Olka : o,kurwa Maryśka idzie/ Olka na widok kuzynki;d
|
|
 |
jakoś tak mi źle bez ciebie.
|
|
 |
kochała go,bezwarunkowo.uwielbiała się do niego przytulać,całować bez opamiętania. a on? on obiecywał że ,,na zawsze'',a frajer tygodnia nie wytrzymał.
|
|
 |
słuchałam grubsona,więc wiem kto to mistrz,dziwko!
|
|
 |
cudowne uczucie,kiedy osoba którą kochasz ma cie w dupie.
|
|
 |
chodzę do szkoły więc wiem co to przymus,dziwko!
|
|
 |
popatrzyła na zegarek. - szczęście mi się spóźnia. - powiedziała.
|
|
 |
wyrosłam z zastanawiania się, co by było gdybyśmy byli razem.
|
|
 |
Zawsze i wszędzie mistrzem - GrubSon będzie.
|
|
 |
zakochanie to takie coś,że mimo jego wad i tak go kochasz,jesteś zazdrosna o każdą panne do której się uśmiechnie,do której puści oczko,czy z którą rozmawia.to takie płakanie po nocach,wyrywanie sobie włosów bo dziś nie było go w szkole,bo nie napisał. a to wszystko tylko po to by poznać ból.
|
|
 |
- kocham Cię. - nie przeklinaj przy dzieciach. /net
|
|
|
|