 |
Znów popłynęły nasze wspomnienia, gdzieś tam po czwartej pustej butelce.
|
|
 |
To tylko dwa piwa, to żaden grzech.
|
|
 |
Chyba walnę kilka drinków, może nakręcą mnie.
|
|
 |
Zawsze warto być człowiekiem, choć tak łatwo zejść na psy.
|
|
 |
Jak nie to cyk, browara łyk.
|
|
 |
Któregoś dnia rzucę to wszystko i wyjdę rano niby po chleb. Wtedy na pewno poczuję lepiej się.
|
|
 |
Niebo jest na wyciągnięcie ręki, tylko ciągle nie wiem jak tam dojść.
|
|
 |
Chcę w księżycu, w księżycu tulić Cię Kochać, kochać, kochać tak, bez pojęcia.
|
|
 |
Sen to zło, nie ma złudzeń.
|
|
 |
I znów wychodzisz z piany pijany, z przybitą do ramion głową.
|
|
 |
Od kurestwa trzymam dystans, wolę z dobrą sztuką stracić niż z głupią suką zyskać.
|
|
|
|