 |
|
obiecałam sobie wziąć się za naukę, by wysoko zdać maturę. obiecałam pomagać mamie w domowych obowiązkach, które ostatnimi czasy zaniedbałam. obiecałam odwiedzić starych znajomych, którzy kiedyś znaczyli dla mnie więcej. obiecałam zapomnieć. o Nim. pragnęłam w końcu zacząć normalnie funkcjonować. liczyłam na jakieś szczęście od losu, na nowe życie, na przeszłość bez wzmianki o kimś takim, jak On. [ yezoo ]
|
|
 |
|
Tego dnia wszystko wokoło mówiło że coś się wydarzy.Mówiła to niedopita butelka whisky stojąca na szafce nocnej obok łóżka,mówiła szczotka do włosów,różowa mp czwórka i prezenterka VIVY.Mówił to strumień zimnej wody obmywający moją twarz przez kilkanaście minut gdy rano próbowałam dojść do siebie po ubiegłej imprezie a także mój ulubiony kubek z myszką miki który jak na złość musiał stłuc się na kilkadziesiąt drobnych kawałków.Krzyczały o tym nierówne chodniki gdy zdzierałam na nich swoje ośmiocentymetrowe obcasy ,przeczuwała to także starsza pani z kiosku która nagle po tylu latach poprosiła o dowód przy zakupie czerwonych marlboro.Wydawałoby się że nawet Fokus którego przekaz zakłócały trzeszczące słuchawki chciał mi coś powiedzieć.Jak gdyby to było zapisane w gwiazdach , wisiało w powietrzu , to a raczej ta , ta wiadomość, ta cholerna wiadomość że on odejdzie / nacpanaaa
|
|
 |
|
Ulice były pełne obcych twarzy , wszystkie mówiły mi że mężczyzna którego kochałam zniknął. Ogień i popiół nie spotkają się nigdy , tak jak dzień wczorajszy nie spotka się z dzisiejszym / takie tam z książki
|
|
 |
|
chodź ze mną, mamy czas do końca świata.
|
|
 |
|
Spójrzmy prawdzie w oczy. To nie tak, że on Cię okłamywał i złamał obietnice. To tak,że za dużo sobie wyobraziłaś, a on miał po prostu co do Was inne plany./esperer
|
|
 |
|
w życiu nie ma klawiatury, nie można wcisnąć delete lub backspace.
|
|
 |
|
on ma ją, ja mam szlugi. oboje znaleźliśmy szczęście.
|
|
 |
|
codziennie wracam do wspomnień. widzę Nas. siebie przy facecie moich marzeń z uśmiechem na twarzy, Ciebie wpatrzonego w moje źrenice. codziennie patrzę się w tył i mam przed oczami Ciebie, podającego rękę i słyszę "chodź, idziemy kochanie." a wiesz dlaczego wspominam? bo mi tego brakuje, cholernie.
|
|
|
|