 |
problemy nie zatapialne w alkoholu.
|
|
 |
chciałabym stanąć kiedyś naprzeciw Ciebie. spojrzeć Ci głęboko w oczy, do tego stopnia by wyczytać z nich całą prawdę. chciałabym, aby to była ta chwila, na którą wciąż czekam. abyśmy mając za plecami przeszłość, mieli tą odwagę powiedzieć sobie szczere ' przepraszam ' .
|
|
 |
'..Jesteś dla mnie kimś , ale jednocześnie nikim
Jesteś dla mnie czymś , ale jesteś też niczym..
nienawidzę Cię , lecz bardziej Ciebie kocham ,
nie wybaczę , ale dziękuję że nauczyłaś kochać .'
|
|
 |
I obiecaj , że nie zapomnisz ile razem przeżyłyśmy i ile jeszcze przejdziemy .
|
|
 |
love ? no. I prefer vodka. / besty.
|
|
 |
niektóre rzeczy są tak bezsensowne, że nie da się ich ogarnąć rozumem, dlatego trzeba mieć na nie wyjebane.
|
|
 |
bo życie bez Ciebie, jest tak bezsensowne jak gra w karty bez kart czy jak drink bez kropli alkoholu.
|
|
 |
proste. wszystko sie jebie od kąd niema Ciebie.
|
|
 |
- nie pij tyle ! bądź poważna, po co psuć sobie organiazm jakimiś tanimi winami i koniakami? przynieś lepiej czystą i nie marudź.
|
|
 |
wszyscy tak narzekamy na te nasze zranione serca i nieudane związki, jednak czym życie byłoby bez miłości? sama nie potrafie obrać tego w słowa. ale wiem, że wtedy narzekalibyśmy jeszcze bardziej .
|
|
 |
bo wiesz to jest tak, że gdy Cie niema jest okey. jakoś się trzymam. gorzej gdy Cię zobacze. wtedy w moim brzuchu nagle pojawia się stado motyli, mój mózg nie kontaktuje, nogi się uginają, serce bije jak oszalałe a uczucie powaraca ze zdwojoną siłą.
|
|
 |
kochaj mnie no , a nie odpierdalasz jakąś maniane.
|
|
|
|