 |
święta się skończyły, nie ma wymówek by żreć.
|
|
 |
Wydawało mi się, że rzucasz słowa na wiatr, dopóki nie powiedziałeś, że dzielić się mną możesz z kumplami, ale kochać mam tylko Ciebie.
|
|
 |
Znasz to uczucie, gdy ktoś Cię podrywa? ..No ja też nie.
|
|
 |
kwiecień plecień, bo przeplata, jebnął zimę, zamiast lata..
|
|
 |
|
Dwa ludzkie ciała, trzymające się nawzajem tak blisko, jak tylko dwa ciała mogłyby być. Całkowicie zaplątane w sobie, tak, że nie można stwierdzić, gdzie kończy się jedna osoba, a zaczyna druga. Jedno pełne ciało, stworzone z dwóch oddzielnych umysłów i bicia serc. Łamliwość i kruchość ludzkiego życia, zawartego w jednym obrazie.
|
|
 |
[2] Myślę, że moja psychika potrzebuje wskrzeszenia tego konta, dlatego postanowiłam zacząć pisać na nowo. Imaginaries wraca. ;) / Imaginaries
|
|
 |
[1] Dostałam olśnienia. Przypomniałam sobie hasło do mojego konta. Wiele się tutaj pozmieniało. Niektóre wyjątkowe osoby odeszły, na ich miejsce przyszły nowe. Tęsknię za pisaniem. Dla mnie to jak pozbywanie się ciężaru, który przeszkadza racjonalnie myśleć. Dzięki temu jakąś ważną dla mnie, jednak niekiedy ciążącą cząstkę umysłu mogę przelać tutaj. Piękne jest również to, że potem w każdej chwili mogę do niej wrócić, powspominać dawne czasy, przypomnieć sobie moje problemy, które kiedyś wydawały mi się straszne i traumatyczne, a dziś wywołują delikatny uśmiech na moich ustach. Pewnie niektórzy pukają się w głowę i nie mogą zrozumieć, dlaczego piszę tutaj, a nie normalnie, na kartce. Hmm. Nie wiem. Chyba nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie. Nie idzie mi pisanie na papierze. Być może to dlatego, że na klawiaturze tekst tworzy się znacznie szybciej niż za pomocą długopisu, co jest wyjątkowo przydatne podczas notowania swoich myśli ‘’na bieżąco’’.
|
|
 |
Mam mimo wszystko najlepszego chłopaka na świecie. Dziękuję za spełnienie moich marzeń.
|
|
 |
Tak często brakuje mi tchu, żebym mógł ci powiedzieć I Love You, tak często brakuje mi słów, żebym mógł ci powiedzieć I Love You./ B.R.O
|
|
 |
Chciałam byś poznała mojego nowego chłopaka, byśmy wyszli gdzieś razem, by poranki nie stawały się tak ponure, a nasze spojrzenia w szkole tak pełne goryczy i żalu. Chciałam byś powiedziała cokolwiek, bym wiedziała, że naprawdę mnie kochałaś, że nadal kochasz. Przykro mi, po prostu.
|
|
 |
Obiecałam, że będę zawsze, dotrzymam słowa.
|
|
|
|