 |
Pakuj nogi za pas, oto atomowy podmuch, hip hop siedzi w nas niczym jebany nowotwór.
|
|
 |
żeby tym razem zebrać się w sobie, i odwrócić to wybrać niewybraną wtedy drogę.
|
|
 |
' by uciec wyobraźnią w płodną wizję, i choćby w myślach podjąć niepodjęte decyzje '
|
|
 |
Ten dziwny moment kiedy nie uczyłeś się do sprawdzianu i zaczynasz się śmiać z pytań, bo nie masz kurwa pojęcia czego dotyczy to gówno na papierze przed Tobą.
|
|
 |
pierdol się poniedziałku -.-
|
|
 |
tylko Ty się liczysz nie obchodzi mnie reszta, jesteś przyszłym tatą mojego dziecka
|
|
 |
pójdę gdzie chcesz, byle jaką drogą, wiesz?
|
|
 |
Kiedy Ty kochasz mnie, ja mówię daj spokój skarbie
Brakuje mi już sił, przez Ciebie wyglądam marnie
|
|
 |
Nad nami chmury czarne dawno po zachodzie słońca
Wiem, chcieliśmy dobrze, lecz zbliżamy się do końca
|
|
|
|