głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika dyskrecja_perwersjaa

pogubiłam się   tak cholernie mocno się pogubiłam. W życiu   w sobie   w tobie   w nas   w nich   w tym wszystkim co mnie otacza   co mnie męczy   dusi   wyniszcza   zabija. Jest zimno   jest ciemno i pusto i strasznie tak strasznie chciałabym być gdzieś indziej   być kimś innym  byleby nie tutaj   nie sobą   nie z Tobą nie o Tobie   nie przy Tobie a już na pewno nie Ty we mnie.I to że znów gdzieś tam cię mijam   przećpana   przepita   z zadrapaniami które zostawił wczorajszy mężczyzna gdy robił ze mną to co Ty powinieneś robić ale Ty przecież też robiłeś to wtedy z inną   z innymi i to jak patrzymy na siebie   przerasta mnie to  to pragnienie  to jak bardzo chciałabym być w twoim łóżku chociaż od tygodnia nie było mnie nawet w swoim i to wszystko i więcej i mniej i mam dosyć  potrzebuje snu   snu wiecznego muszę posypać kreskę   wiesz muszę się napić.   nacpanaaa

nacpanaaa dodano: 27 maja 2013

pogubiłam się , tak cholernie mocno się pogubiłam. W życiu , w sobie , w tobie , w nas , w nich , w tym wszystkim co mnie otacza , co mnie męczy , dusi , wyniszcza , zabija. Jest zimno , jest ciemno i pusto i strasznie tak strasznie chciałabym być gdzieś indziej , być kimś innym ,byleby nie tutaj , nie sobą , nie z Tobą nie o Tobie , nie przy Tobie a już na pewno nie Ty we mnie.I to że znów gdzieś tam cię mijam , przećpana , przepita , z zadrapaniami które zostawił wczorajszy mężczyzna gdy robił ze mną to co Ty powinieneś robić ale Ty przecież też robiłeś to wtedy z inną , z innymi i to jak patrzymy na siebie , przerasta mnie to, to pragnienie ,to jak bardzo chciałabym być w twoim łóżku chociaż od tygodnia nie było mnie nawet w swoim,i to wszystko i więcej i mniej i mam dosyć ,potrzebuje snu , snu wiecznego,muszę posypać kreskę , wiesz muszę się napić. / nacpanaaa

czyli z moją pamięcią nie jest jeszcze tak źle :D teksty slonbogiem dodał komentarz: czyli z moją pamięcią nie jest jeszcze tak źle :D do wpisu 27 maja 2013
czyżby pezet czy mi się coś powaliło? :  teksty slonbogiem dodał komentarz: czyżby pezet czy mi się coś powaliło? :) do wpisu 27 maja 2013
 Daj mi muzyki  nalewaj drinki  pole Marysi  skręt mnie dotlenia..    ubóstwiam!

slonbogiem dodano: 27 maja 2013

"Daj mi muzyki, nalewaj drinki, pole Marysi, skręt mnie dotlenia.." - ubóstwiam!

Miłość nie wybiera  nie testuje  nie rozważa. Amor dopadł nasz organ zwany potocznie sercem szlifując na nim nasze inicjały i piętnując przy tym pakt miłości  pożądania  zaufania  zrozumienia. Jesteśmy Ty i ja   dwa ciała  dwie dusze  które razem tworzą logiczną całość   swoje własne  odmienne jak i wieczne miłosne sacrum.   slonbogiem

slonbogiem dodano: 27 maja 2013

Miłość nie wybiera, nie testuje, nie rozważa. Amor dopadł nasz organ zwany potocznie sercem szlifując na nim nasze inicjały i piętnując przy tym pakt miłości, pożądania, zaufania, zrozumienia. Jesteśmy Ty i ja - dwa ciała, dwie dusze, które razem tworzą logiczną całość - swoje własne, odmienne jak i wieczne miłosne sacrum. / slonbogiem

Zdaje sobie sprawę z tego  że wiecznie nie będzie kolorowo. Wspólne mieszkanie  dzielenie obowiązków  a nawet łóżka będą sprawiały nam trudności. Częste kłótnie staną się rutyną  a moje wkurwienie osiągnie apogeum  kiedy to po raz tysięczny będę prosić cię o wyrzucenie skarpet do pralki. Mimo wielu trudności  które staną nam na drodze   wierze w nas. Przecież zawsze są dobre strony. Twoja obecność na wyciągnięcie dłoni sprawi  że zawsze będę czuła się bezpiecznie  wspólne kąpiele  gotowanie i testowanie mebli do urozmaiconych pozycji seksualnych utwierdza mnie w tym. Przecież jesteśmy dla siebie stworzeni  nie możemy tego spieprzyć  nigdy   w imię tak potężnego uczucia jakim jest nasza miłość.   slonbogiem

slonbogiem dodano: 27 maja 2013

Zdaje sobie sprawę z tego, że wiecznie nie będzie kolorowo. Wspólne mieszkanie, dzielenie obowiązków, a nawet łóżka będą sprawiały nam trudności. Częste kłótnie staną się rutyną, a moje wkurwienie osiągnie apogeum, kiedy to po raz tysięczny będę prosić cię o wyrzucenie skarpet do pralki. Mimo wielu trudności, które staną nam na drodze - wierze w nas. Przecież zawsze są dobre strony. Twoja obecność na wyciągnięcie dłoni sprawi, że zawsze będę czuła się bezpiecznie, wspólne kąpiele, gotowanie i testowanie mebli do urozmaiconych pozycji seksualnych utwierdza mnie w tym. Przecież jesteśmy dla siebie stworzeni, nie możemy tego spieprzyć, nigdy - w imię tak potężnego uczucia jakim jest nasza miłość. / slonbogiem

konkret. jesteś wielki! teksty slonbogiem dodał komentarz: konkret. jesteś wielki! do wpisu 27 maja 2013
tak to już niestety w życiu bywa.. teksty slonbogiem dodał komentarz: tak to już niestety w życiu bywa.. do wpisu 26 maja 2013
Ani jeden żywy promień nie zdołał przebić powodzi chmur gnanych przez wichry. Leciała ulewa deszczu sypkiego jak ziarno. Wiatr krople jego w locie podrywał  niósł w kierunku ukośnym i ciskał o nasze postury jak i ziemię. A on? Ujmując moją dłoń przyklęknął na pokrytej wodą kostce brukowej wyjmując sprawnie z kieszeni małe pudełeczko.   Chce spędzić z Tobą każdą kolejną sekundę  minutę  kwadrans  godzinę  dobę  tydzień  miesiąc  rok  wiek. Pragnę byś była moja już na zawsze.   szepnął spoglądając wprost w moje tęczówki  a następnie otworzył pudełko.   Wyjdź za mnie.   dodał muskając wargami moją dłoń. A ja? Nie potrafiłam wydusić z siebie ani jednego słowa  chociaż wiele słów lgnęło na język. Słone krople napłynęły do oczu  a prawa dłoń  którą z tak wielką czułością ujmował wysunęła się  a na palec wślizgnął się pierścionek zaręczynowy.   Nieodwołalnie jesteśmy na siebie skazani.   wydusiłam w końcu po czym nasze usta zjednoczyły się w pieczęci miłości.   slonbogiem

slonbogiem dodano: 26 maja 2013

Ani jeden żywy promień nie zdołał przebić powodzi chmur gnanych przez wichry. Leciała ulewa deszczu sypkiego jak ziarno. Wiatr krople jego w locie podrywał, niósł w kierunku ukośnym i ciskał o nasze postury jak i ziemię. A on? Ujmując moją dłoń przyklęknął na pokrytej wodą kostce brukowej wyjmując sprawnie z kieszeni małe pudełeczko. - Chce spędzić z Tobą każdą kolejną sekundę, minutę, kwadrans, godzinę, dobę, tydzień, miesiąc, rok, wiek. Pragnę byś była moja już na zawsze. - szepnął spoglądając wprost w moje tęczówki, a następnie otworzył pudełko. - Wyjdź za mnie. - dodał muskając wargami moją dłoń. A ja? Nie potrafiłam wydusić z siebie ani jednego słowa, chociaż wiele słów lgnęło na język. Słone krople napłynęły do oczu, a prawa dłoń, którą z tak wielką czułością ujmował wysunęła się, a na palec wślizgnął się pierścionek zaręczynowy. - Nieodwołalnie jesteśmy na siebie skazani. - wydusiłam w końcu po czym nasze usta zjednoczyły się w pieczęci miłości. / slonbogiem

Wartości wypisane w sercu miej  nie na koszulkach. Mądrość z duszy czerp nie tylko z podwórka. Nie bądź pizda trzeba liznąć trochę życia  ale do tego lizania się za bardzo nie przyzwyczaj.

jachcenajamaice dodano: 25 maja 2013

Wartości wypisane w sercu miej, nie na koszulkach. Mądrość z duszy czerp nie tylko z podwórka. Nie bądź pizda trzeba liznąć trochę życia, ale do tego lizania się za bardzo nie przyzwyczaj.

Zastanów się zanim coś powiesz  bo oczy  na które patrzysz najwięcej przeżyły.

jachcenajamaice dodano: 24 maja 2013

Zastanów się zanim coś powiesz, bo oczy, na które patrzysz najwięcej przeżyły.

Może nie wierzysz  ale gdy ona cię zrani przyjdziesz właśnie do mnie.

jachcenajamaice dodano: 24 maja 2013

Może nie wierzysz, ale gdy ona cię zrani przyjdziesz właśnie do mnie.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć