|
Jeszcze będzie przepięknie, jeszcze będzie normalnie..
|
|
|
Jednym słowem wszystko się pierdoli, a ja siedzę w gruzie pełnym jebanych wyrzutów sumienia, bólu i resztek tego co zostało z mojego serca.
|
|
|
i to o wiele więcej niż mogę udźwignąć
|
|
|
Klnę, bo boli. Płacze, bo nie daje już sobie rady.
|
|
|
Tak bardzo chce odpłynąć, tak na zawsze.
|
|
|
z drugiej strony patrząc taką masz kobietę, pamiętaj jakim jesteś sam facetem
|
|
|
Chciałbym Twoją dłonią wyznaczać szlaki swojego życia, a Twoimi oczami patrzeć na horyzonty do zdobycia. Chciałbym Twoim sercem się karmić jak najsłodszym z słodyczy i topiąc się w kruchości Twoich ramion, powtarzać, że bez Ciebie wszystko jest niczym. Chciałbym w Twoich włosach gubić swoje palce jak klucze i powtarzać, że nie chcę Ciebie w tym pędzie zgubić, bo jesteś moim do szczęścia kluczem.
|
|
|
Oto paradoks straty: jak coś, czego już nie ma, tak bardzo może nam ciążyć? | Jodi Picoult
|
|
|
czujemy to samo i to łączy nasze dusze w jedno ciało, i wcale nie muszę leżeć na twej skórze co rano, choć to chwile, które ludzie pamiętają, jeśli prawdziwe uczucie sprawia, że z sobą sypiają.
|
|
|
"Oh, słodka jak cukierki Wedla, wieszałaś mi się na szyi pytałaś czemu nie dla Ciebie piszę teksty, a dziś gdy lepię ten dla Ciebie na szyi mi wisi tylko kolejny Deadline!"
|
|
|
" W desperackim poszukiwaniu bliskości i czułości bardzo łatwo wpaść w nieodpowiednie ramiona. "
|
|
|
Spała ze mną, kochaliśmy się bez przerwy dawała szczęście, przy tym koiła nerwy. Z nią nie było tych problemów byliśmy jak małe dzieci, Ja się bałem o to, że spierdoli mi stąd po raz trzeci, ale przecież mnie kocha, to miłość na zawsze - kurwa byłem głupi jak tak teraz na to patrze.
|
|
|
|