 |
`Nie wracam do przeszłości nie grzebie w starych brudach
i co by się nie działo ja wiem, że mi się uda.
Wciąż pozostaje sobą i wiem, że się nie zmienię.`
|
|
 |
`Żyjesz z dnia na dzień, Twój los Ci jest nieznany
i myślisz jak zatrzymać czas nieubłagany.`
|
|
 |
"Jedno spojrzenie i już wszystko wiem, Nie zaprzepaszczę szansy bo kocham nowy dzień, Proszę Cię Boże cierpienie w radość zmień, Ktoś rzuca cień i chce cię zranić, Lecz mimo to ty nie przekraczaj granic"
|
|
 |
"Puste życie twarzy ci nie żłobi ,krzesło na którym siedzisz ma trzy nogi.Dziś jesteś tym jutro innym jak kameleon,jak jakiś pedał zmieniasz płeć co sezon.Kurewskie zagrywki wychodzą ci bokiem.Nie wierzę w Boga-ty wierzysz,pieniądz twoim bogiem."
|
|
 |
"Gdy kozaczysz, krzywo patrzysz, niewiele znaczysz i tak, no tak, to fakt, a jak tak, to fuck! Znam smak twojej rozpaczy: Jesteś zerem, też byłem, teraz mam cele(ę)"
|
|
 |
Tak życie karzę
gdy błąd popełniony swoje radości i smutki na szali ważę
|
|
 |
Wszystko czego chcę będzie mi dane, bo wierzę w to,
wszystko czego chcę realnym planem, jestem już blisko,
|
|
 |
- A Ty ? Dlaczego sama?
- Bo nie potrafię być z kimś, dla kogo nie umiem oszaleć z miłości.
|
|
 |
- Wednesday, myślisz, że pewnego dnia wyjdziesz za mąż i urodzisz dzieci?
- Nie.
- A jeśli spotkasz mężczyznę, który będzie cię wielbił? Który zrobi dla ciebie wszystko, będzie oddanym sługą? Co wtedy?
- Byłoby mi go żal.
|
|
 |
czasem dobrze jest mieć kogoś z kim mogę porozmawiać.
|
|
 |
Czekam, aż któregoś dnia ktoś zostanie moją czterolistną koniczyną, wielka podkową, garnkiem złota na końcu tęczy. Szczęściem, po prostu.
|
|
 |
Była pospolita, bezbarwna, banalna w świecie, w którym pospolitość była najgorszą ułomnością. Była nikim i to właśnie było najgorsze.
|
|
|
|