 |
Potrzebuję korepetytora z chemii, by wytłumaczył mi czym jest MIŁOŚĆ.
|
|
 |
Po 30 sekundach od naszego rozstania, mam ochotę wyciągnąć telefon i już do Ciebie zadzwonić. To niesamowite, jak łatwo człowiek uzależnia się od drugiej osoby.
|
|
 |
Od czasu do czasu wypijam lampkę wina lub dwie.. Snuję opowieści lub zgubne wspomnienia, zanurzona w swoim widzeniu świata. Słucham muzyki, której człowiek nie powinien słuchać, gdy dołuje, lecz to jakiś rodzaj masochizmu, wpędzanie się w głębsze nostalgie za nieznanym i wyczekiwanym.
|
|
 |
Była gotowa na wszystko, aby nie pozwolić kochankowi odejść. Poniżenia, niebezpieczeństwa, szantaże, intrygi, prośby, groźby i kłamstwa - nic nie wydawało jej się wysoką ceną za miłość.
|
|
 |
A z książek wypadają tylko kartki z serduszkami i wierszykami jak to bardzo Cię kocham.
|
|
 |
Nie potrzebuję wisiec 24h na dobe z telefonem w reku, nie chce płakać nocami i uważać, żeby nie powiedzieć czegoś niestosownego. chcę być sobą, a Ty a ty jesteś zamkniętym rozdziałem.
|
|
 |
Bez Ciebie wszystko traci sens - mleczna czekolada, staję się gorzka, niebo robi się pochmurne, a z moich wiecznie roześmianych, pełnych optymizmu oczu płyną łzy.
|
|
 |
A my jak linie telefoniczne - lecimy w jakąś stronę. Nie wiemy w jaką, nie wiemy po co.
|
|
 |
Po naszym rozstaniu potrafię godzinami wpatrywać się w 'gonitwę kropel' na mojej szybie, zdając sobie sprawę jak bardzo Cię kocham i potrzebuję,
|
|
 |
Nie, to nie była milość - po prostu lubiłam zakładać twoją bluzę i siadać Ci na kolanach.
|
|
 |
kiedy pierwszy raz Cię ujrzałam, nie pomyślałam, że mogłabym Cię kochać.
|
|
 |
Czasami lubię wieczorem wyjść sama na spacer, pójść do parku i usiąść na ławce,udawać, że na kogoś czekam, w nadziei, że rzeczywiście przechodzić będziesz tą drogą, zatrzymasz się, usiądziesz obok i powiesz, że właśnie szukałeś tej jedynej.
|
|
|
|