 |
I wykrztusiła to wreszcie z najbardziej sztucznym uśmiechem na jaki było ją stać " Naprawdę ślicznie razem wyglądacie"
|
|
 |
dziesiątki tematów.
setki rozmów.
miliony spojrzeń.
miliardy uśmiechów.
niby dużo, ale jednak za mało, by usłyszeć zwykłe 'cześć', gdy spotykam cię na ulicy...
|
|
 |
Rysowalem wielkie serca dwa
I wierzylem, że pamiętasz o mnie.
|
|
 |
Jeśli dwie osoby sie kochają, to nie liczy sie dzieląca ich różnica wieku
|
|
 |
-Już zapomniałam jak to jest...
-Co takiego?
-Jak to jest być tak beztrosko i cholernie szczęśliwą.
|
|
 |
Jest coś, czego nie nauczą cię w prywatnej szkole:
sztuki, jak się otrząsnąć i żyć dalej.
Musisz się z tym urodzić.
|
|
 |
kiedy stajesz na dworze, w cieńkim swetrze nie przejmując się zimnem,
patrzysz w niebo pełne gwiazd, a w myślach masz tylko jedną twarz...?
|
|
 |
chcesz leżeć, patrzeć w sufit i słuchać najsmutniejszych piosenek?
|
|
 |
wiesz jak to jest gdy nie pomaga nawet najsłodsze ptasie mleczko,
|
|
 |
Tak musi być.
Młodzi jesteśmy - uczymy się żyć...
|
|
 |
Jeśli kogoś kochasz, to walczysz o tego kogoś do końca. Nie poddajesz się, nie mówisz "nie mam szans". Nie boisz się, że ktoś Cię wyśmieje. Jeśli tak nie jest, to może po prostu nie wiesz, co to znaczy kochać...
|
|
 |
a miało ociekać miłością i szczęściem.
|
|
|
|