Któregoś dnia będę bardziej zdectydowana.
Będę wiedzieć czego chcę.
Ale jeszcze nie dziś.
Musisz mi wybaczyć i poczekać,
albo po prostu dać sobie spokój.
Nic nie dzieje się z dnia na dzień.
pieką mnie oczy od niedoboru snu, pulsują skronie, nie mogę wysiedzieć w jednej pozycji zważywszy na ból pleców. i to uczulenie. swędzi. cholernie. podrap - na sercu.
Chcę nieustannie gubić się, pod Twoją bluzą. Wchłaniać Twój zapach, tuląc się mocno, do klatki piersiowej. Chcę wiedzieć, że cokolwiek by się działo, mogę tam zostać, bo tam jest moje miejsce - przy Twoim sercu.