 |
|
Każdy z nas ma wady, znamy sie na wylot, ale umieć się znieść to dla mnie znaczy miłość:*
|
|
 |
|
` dałam Ci wszystko na stracie, nie mam nic więcej
i wiem, że sens jest w tym jak na mnie patrzysz
będę obok jak świat z nas zadrwi.
|
|
 |
|
Blask obrączek i poranny promyk słońca w naszym domu
twój głos który powtarza, że nie oddasz mnie nikomu powoduje, że gotowa jestem na ciąg wydarzeń, tych dobrych i tych złych jakie przyszłość pokaże
najważniejsze pozostaną w duszy inne czas zamarze a te które pozostaną będą dla nas kalendarzem i będziemy wracać zawsze nawet gdy będziemy starzy ze łzami w oczach ale i z uśmiechem na twarzy:*
|
|
 |
|
` wytaguje Ci na pysku cyrklem Swoją ksywe!:D
|
|
 |
|
sumienie miał czyste, bo przecież nieużywane.
|
|
 |
|
boisz się, boisz się, boisz się. boli cię rzeczywistość, bo jesteś wrażliwy, tak jak ja, ja też jestem wrażliwa, bardzo. oni nas nie rozumieją, zobacz jacy są słabi, boją się nas. jesteśmy dziwni, odstajemy od normy. to jest skarb, wiesz, wszystko, co odstaje od normy jest zagrożone.
|
|
 |
|
a usta miał jak tysiąc kawałków czekolady.
|
|
 |
|
przy papierosie jakoś spokojniej myślę.
myślę o tobie, o tym co złego powiem, gdy dotrę do filtra.
|
|
 |
|
Kochana, naciągnij kołdrę na twarz i śpij.
zadręczanie się myślami i nieprzespane noce Ci go nie zwrócą.
|
|
 |
|
Młodość już taka jest, sama ustala granice wytrzymałości, nie pytając, czy ciało to zniesie. A ciało zawsze znosi.
|
|
 |
|
zapomnij, że kiedykolwiek śmiałam nazwać Cię moją
miłością.
|
|
 |
|
byli tacy, którzy postanowili zapomnieć.
i przyłączyło się do nich około trzech tysięcy dusz.
|
|
|
|