 |
|
ludzie często odchodzą bez ostrzeżenia. i to jest tak, że lepiej przyzwyczajać sie, że kogoś nie ma, niż, że jest. niestety lepiej, nie znaczy łatwiej.
|
|
 |
|
to jest trochę tak,że dla żartu udajesz,a potem nie na żarty łamie Ci się życie na pół,bo udawanie rodzi przyzwyczajenia
|
|
 |
|
Dostałam od Niego to pełne poczucie opieki - ramiona, które potrafiły otulić moje, wedle nastroju, na wysokości barków czy talii; dłonie, które zaciskały się na moich lub głaskały mnie po głowie, ramieniu, brzuchu czy plecach; troskę, która przemawiała jego głosem zadając wciąż pytania czy wszystko w porządku, dobrze się czuję, czy lepiej, na które odpowiadałam raz na jakiś czas, w między czasie ucinając sobie drzemki. Dostałam te wargi, ten język, te serie pocałunków, a nie roztkliwiając się, całuje najlepiej. Mogę wymieniać całą paletę jego narządów - brzuch, który zabójczo mnie kręci, tyłek, którym się potężnie jaram, ale jedną cząstkę uwielbiam w nim najbardziej i to o jej zdobycie i funkcjonowanie będę walczyć najmocniej-serducho, które tak pięknie bije mu w piersi.
|
|
 |
|
jesteś tylko człowiekiem, a dajesz mi więcej szczęścia niż wszystko na świecie / martitta91
|
|
 |
|
Kocham Cie, bo uczyniles wiecej niz jakakolwiek wiara, abym stala sie lepszym czlowiekiem i wiecej, niz jakakolwiek wygrana, abym mogla byc szczesliwa.
|
|
 |
|
noc traci smak,kiedy nie ma Cię ze mną. / princescolors
|
|
 |
|
i teraz wydaje się być lżejsza odkąd poznałam Cię kochanie, powinieneś wiedzieć, że nigdy nie mogłabym iść bez Ciebie / wczorai
|
|
 |
|
Nadzieja jest chujowa a milczenie wszystko niszczy
|
|
 |
|
Powodujesz dreszcze, jesteś deszczu szelestem, jeszcze dzięki Tobie jestem jeszcze i wiem czym jest szczęście. / martitta91
|
|
 |
|
Może nie umiem być już ani trochę lepsza?
|
|
 |
|
nie było cię, gdy cię potrzebowałam. standard.
|
|
 |
|
Może nie jestem wystarczająco silna, by żyć?
|
|
|
|