 |
mieszam z winem krew, by obłaskawić codzienność.
|
|
 |
Nie nawidze Cie ! Obczajasz ? NIE NAWIDZE ! Głupia uwierzyłam Ci że mnie kochasz.. a teraz co ? unikasz nawet na gg ? goń się z taką miłością ! ;(
|
|
 |
Serce jest głupie ! Robi mu sie krzywdę a ono z miłości wybacza... I serce niby ma honor.. fuckk ;//
|
|
 |
mieć wszystko w dupie ? ajj... chyba tak zrobie ;//
|
|
 |
i trafi na nią panią słodką jak cukier jak anioł;
zamknie usta swym oczeki
|
|
 |
i kreci mnie to jak pieprzony seks na tylnym siedzeniu ;D
|
|
 |
Bo ona ma sześć różnych uśmiechów. Pierwszy gdy coś ją naprawdę rozśmieszy. Drugi gdy śmieje się z grzeczności. Trzeci gdy snuje plany. Czwarty gdy śmieje się sama z siebie. Piąty gdy czuje się niezręcznie. I szósty gdy...Go widzi
|
|
 |
Polej kolejkę za te martwe marzenia, za wszystko co miało tu być, a czego nie ma.
|
|
 |
bo uwielbiam, kiedy jesteś taki zapatrzony, obserwując jak tańczę z innym .
|
|
 |
słodkie i namiętne spierdalaj.
|
|
 |
Patrzysz na mnie takim wzrokiem, że bezczelnie proszę o jeszcze..
|
|
 |
To jest kurwa paranoja, czyja to jest wina? Moja czy twoja?
|
|
|
|