 |
To życie sypie się nam z rąk niczym puzzle, biegniemy na ślepo, chuj z tym co będzie później. | Miuosh
|
|
 |
tak, stało się. ogromna ilość alkoholu we krwi zrobiła swoje. mimo wszystko ja tego nie żałuję. dobrze wiedziałam na co się piszę, dobrze wiedziałam, że rano gdy wytrzeźwiejesz wszystko wróci do normy . mimo wszystko cieszę się, bo był to jeden z najmilszych wieczorów w moim życiu. najbardziej cieszy mnie to, że potraktowałam to zupełnie na chłodno. znam Cię naprawdę długo i wiem jaki jesteś.przyzwyczaiłam się do Twoich zachowań, Twój charakter znam na pamięć i wiem czego mogłam się spodziewać. podobno po alkoholu robimy rzeczy które boimy się zrobić bez udziału procentów. ale zastanawia mnie fakt czego Ty się boisz ? analizując tą sytuację niejednokrotnie przyłapałam się na tym, że tęskniłam za Tobą. było mi cholernie miło, gdy przedstawiłeś mnie kolegom jako swoją dziewczynę. jednak wiem, że póki co to niemożliwe. nie wiem co będzie w przyszłości, ale na tą chwilę to zbyt wiele. owszem wspaniale byłoby Cię mieć przy sobie, ale to chyba zbyt duże wyzwanie./mzcs
|
|
 |
czuję sie mała, żałosna i tak cholernie bezwartosciowa, jakos odkad sie urodzilam. Z tą róznica, że ostatnio jakoś 10 razy bardziej. / niewidzialnaa
|
|
 |
myśli samobójcze w każdej sekundzie doby, czy zastanawianie się jak mogłabym zginąć i czy kogoś by to zainteresowało, są u mnie na porządku dziennym.
|
|
 |
Boję się zostać sama. W pewien sposób boli mnie myśl, że ktoś świetnie się bawi, kiedy ja zwijam się w kłębek na kanapie, lub na jednej z ławek po drugiej stronie jeziora, usiłując pohamować płacz. Przeraża mnie wizja spędzania dni bez osób mi bliskich, bez ich głosu, śmiechu, bez tych twarzy, które rozpoznałabym nawet w największym tłumie. Może zachowuję się strasznie egoistycznie, ale boję się, że po raz kolejny mogę zostać odrzucona, odepchnięta na drugi plan. Nie chcę znowu kończyć jako druga, nie chcę być niczyją opcją 'b'. Jednym z moich marzeń, lub może bardziej pragnień, jest po prostu być tą najważniejszą. /pierdolisz.
|
|
 |
muszę to potraktować z mentalnością zimnej suki /mzcs
|
|
 |
nieraz już było ciężko, ale nigdy nie nazwę tego męką.
|
|
 |
|
75% młodzieży jest szczęśliwa, reszta nie ma dostępu do narkotyków.
|
|
 |
pierdolnieta /
zakochałam się - powtarza i wpija mi język w usta. -chodź, zrób mi jakąś krzywdę.
|
|
 |
|
Pamiętasz dzień w którym się poznaliśmy? Pamiętasz pierwszy pocałunek czy pierwsze upojnie spędzone noce ? Pierwszego blanta, wypalonego na pół? Pamiętasz, jak każdy z przechodniów dziwnie na nas spoglądając, mówił, że dzisiejsza młodzież już na siebie tak nie patrzy? Pamiętasz, jak bolała każda drobniejsza kłótnia? Jak przysięgaliśmy, że będziemy przy sobie nawet w najbardziej chujowych momentach? Nie, nie łudzę się. Mam tylko nadzieję, że zapomnę tak szybko, jak Ty zapomniałaś o mnie.
|
|
 |
I wish I could make this a better world, with no one living in distress, but all I got to is be strong I got to hold on, I got to feel the power with in my self,
cause there's hope for all, and love for all, for everybody who dares to be free, regardless
of culture, religion or race, there's one thing we take with good grace /R.
|
|
|
|