 |
odległość od serca do rozumu to najdłuższe 30cm.
|
|
 |
"Jeśli w ciągu pierwszych trzydziestu sekund, nie dłużej, nie mam ochoty przywrzeć do niego ustami, to w ogóle nie ma o czym mówić. Można uznać mnie za płytką, albo cokolwiek innego, ale jeśli nie mam ochoty rzucić go na łóżko, zedrzeć ubrania i nieźle się spocić, zapomnijmy o całej sprawie. Dziękuję bardzo za życie wypełnione bezpieczeństwem finansowym, jeżeli ceną mają być beznamiętne pocałunki."
|
|
 |
pożądasz nie tego co widzisz, lecz tego, co sobie wyobrażasz .
|
|
 |
nic specjalnego. szereg nieprzespanych nocy, nigdy nie schnąca poduszka, para wyziębniętych dłoni i spierzchnięte usta.
|
|
 |
On? Po prostu uczynił mnie piękniejszą. I wiesz, że nie chodzi mi o wygląd. Polubiłam Jego obecność. Stał się częścią tego mojego chaosu w którym żyję.
|
|
 |
i czuję się podatny na emocje, a śmiałem się, że jestem ponad tym
|
|
 |
Ty wylewałaś łzy, ja wlewałem w siebie wódę, żeby moich nie zobaczył nikt
|
|
 |
-Uwielbiam takie noce jak te-oznajmił muskając dłonią mojego nagiego ramienia-tak?a co najbardziej uwielbiasz?-spytałam z dziewczęcym łobuzerskim głosem,uśmiechając sie szeroko.-A wszystko uwielbiam,szczególnie jak leżysz przy mnie.Jak zasypiam i jesteś obok, jak budzę się i też jesteś obok- powiedzial-taaaak,szczególnie taka nagusienka leże obok !-dodałam wybuchając śmiechem,do ktorego i on się wlączył.-No to efekt uboczny tych wsponych nocy-szepnął,po czym objął moją twarz dłońmi i zaczął okładać mnie swoimi pocałunkami-Pragnę mieć z Tobą dzieci-zaczął układając mnie na swojej klacie-Wiem! ale jeszcze nie teraz, za min 3 lata Kocie-odpowiedzialam.-O nie ! za 9 miesięcy masz urodzić mi zdrowego bobasa!-krzyknął i zaczął calować moje nagie ciało,krok po kroczku odkrywając na nowo każdy zakamarek mego ciała.Rozczarowalam Go,bo nie doczekał się Bobasa, ale doczeka ! || Pozorna came back ! ;*
|
|
 |
'nie jestem z mydła choć czasami mam
takie chwile, że wole je spędzać sam'
|
|
 |
" Niech się rozpłynie przeszłość jak z papierosa dym. "
|
|
 |
" Gdy patrzę w Twoje oczy wiem, że nie chcę już niczego szukać
Że nie chcę nigdzie iść, chcę mieć Cię tutaj, dziś ... "
|
|
 |
“ w tym niezadowolonym społeczeństwie wszyscy jesteśmy podejrzani o szczęście. “
|
|
|
|