głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika duuusiaxp

 Z jednej strony chcieli czuć tę bliskość. Z drugiej prosili Boga  aby wyzwolił ich z tego pragnienia.

rexona1234 dodano: 13 października 2014

"Z jednej strony chcieli czuć tę bliskość. Z drugiej prosili Boga, aby wyzwolił ich z tego pragnienia."

 Wróć do mnie   choć na chwilę.  Pozwól pościeli przesiąknąć  zapachem Twoich perfum.

rexona1234 dodano: 13 października 2014

"Wróć do mnie, choć na chwilę. Pozwól pościeli przesiąknąć zapachem Twoich perfum."

Bez względu na to  co będę czuła  nie okażę tego. Jeśli będę musiała    płakać  to będę płakała wewnętrznie. Jeśli będę musiała krwawić  pokaleczę   się. Jeśli serce zacznie mi bić jak szalone  to nie powiem o tym    absolutnie nikomu. To w ogóle nie pomaga. Tylko dołuje innych.

niekoffana dodano: 13 października 2014

Bez względu na to, co będę czuła, nie okażę tego. Jeśli będę musiała płakać, to będę płakała wewnętrznie. Jeśli będę musiała krwawić, pokaleczę się. Jeśli serce zacznie mi bić jak szalone, to nie powiem o tym absolutnie nikomu. To w ogóle nie pomaga. Tylko dołuje innych.

Kochankowie nie mogli żyć ani umrzeć jedno bez drugiego. W rozłączeniu nie było to życie ani śmierć  ale i życie  i śmierć razem.

niekoffana dodano: 13 października 2014

Kochankowie nie mogli żyć ani umrzeć jedno bez drugiego. W rozłączeniu nie było to życie ani śmierć, ale i życie, i śmierć razem.

to piękne uczucie  gdy nagle w Twoim życiu pojawia się osoba  która nic nie wymaga od Ciebie  wręcz przeciwnie  pragnie dać Ci więcej niż posiadasz. chce Cię uszczęśliwiać  nie chce Cię zmieniać bo ceni się za to jaka jesteś na prawdę. i tak po prostu Cię kocha  bez warunków i zasad.

truskawkova dodano: 13 października 2014

to piękne uczucie, gdy nagle w Twoim życiu pojawia się osoba, która nic nie wymaga od Ciebie, wręcz przeciwnie, pragnie dać Ci więcej niż posiadasz. chce Cię uszczęśliwiać, nie chce Cię zmieniać bo ceni się za to jaka jesteś na prawdę. i tak po prostu Cię kocha, bez warunków i zasad.

Nie ma go od kilku długich miesięcy  ale nadal jest wszędzie. I zarazem nigdzie.

buuum dodano: 13 października 2014

Nie ma go od kilku długich miesięcy, ale nadal jest wszędzie. I zarazem nigdzie.

Poprawiasz statystyki ziom i wyrzucasz z siebie gniew   przestajesz robić za tło  obudził się w tobie lew   jakoś idzie trzymać pion  znaleźć ten zwierzęcy zew    ostatni głęboki wdech  do góry łeb!

melaa dodano: 13 października 2014

Poprawiasz statystyki ziom i wyrzucasz z siebie gniew, przestajesz robić za tło, obudził się w tobie lew, jakoś idzie trzymać pion, znaleźć ten zwierzęcy zew, ostatni głęboki wdech, do góry łeb!

Pomimo tego że jestem wredna zawsze znajdę czas kiedy ktoś mnie potrzebuje  przytulę i wysłucham. Jestem humorzasta ale nigdy nikogo nie wystawiam. Można myśleć co się chce ale ja lubię się śmiać bardziej niż złościć  a uśmiech cenię bardziej od łez. Ludziom wydaje się że wiedzą o mnie wszystko bo mówię bez przerwy ale ja największe sekrety ukrywam w najciemniejszych zakamarkach serca. Myślą że jestem duszą towarzystwa ale jak można nią być kiedy tylko udaje się szczęście? bekla

twojaprzytulankax3 dodano: 12 października 2014

Pomimo tego że jestem wredna zawsze znajdę czas kiedy ktoś mnie potrzebuje, przytulę i wysłucham. Jestem humorzasta ale nigdy nikogo nie wystawiam. Można myśleć co się chce ale ja lubię się śmiać bardziej niż złościć, a uśmiech cenię bardziej od łez. Ludziom wydaje się że wiedzą o mnie wszystko bo mówię bez przerwy ale ja największe sekrety ukrywam w najciemniejszych zakamarkach serca. Myślą że jestem duszą towarzystwa ale jak można nią być kiedy tylko udaje się szczęście?/bekla
Autor cytatu: bekla

Samotne poranki   bez których dzień  nie mógłby się rozpocząć.    Samotna krew   przetaczająca kofeinę  wprost do samotnego serca.  Śniadanie podane  w samotności   nie smakuje tak samo   jak samotnie przyrządzony obiad.    Im bliżej wieczora   czuję się coraz bardziej samotny.    W międzyczasie   samotnie zapalam papierosa  i wypuszczam z płuc dym  obytej samotności.   Samotnie dopijam  lampkę samotnego wina.    Samotnie przekraczam próg  prysznicowej kabiny  i nucę bez końca  samotne piosenki.    Samotnie kładę się do  samotnego łóżka i znów  samotnie w nim zasypiam.    Bez Ciebie  wszystko jest takie...    ... samotne.     —Mateusz Szulc 'Samotność'

rexona1234 dodano: 12 października 2014

Samotne poranki, bez których dzień nie mógłby się rozpocząć. Samotna krew, przetaczająca kofeinę wprost do samotnego serca. Śniadanie podane w samotności, nie smakuje tak samo, jak samotnie przyrządzony obiad. Im bliżej wieczora, czuję się coraz bardziej samotny. W międzyczasie samotnie zapalam papierosa i wypuszczam z płuc dym obytej samotności. Samotnie dopijam lampkę samotnego wina. Samotnie przekraczam próg prysznicowej kabiny i nucę bez końca samotne piosenki. Samotnie kładę się do samotnego łóżka i znów samotnie w nim zasypiam. Bez Ciebie wszystko jest takie... ... samotne. —Mateusz Szulc 'Samotność'

to smutne  a zarazem tak bardzo frustrujące   że poświęcałaś mu każdą wolną minutę swojego czasu. byłaś na każde Jego zawołanie  gdy było mu źle. martwiłaś się o Jego życie  mając gdzieś swoje własne. byłaś dla Niego zawsze  i wszędzie   a On odchodząc nie poświęcił Ci nawet dwóch minut  by wyjaśnić swoją decyzję.   veriolla

joasiaaa813 dodano: 12 października 2014

to smutne, a zarazem tak bardzo frustrujące - że poświęcałaś mu każdą wolną minutę swojego czasu. byłaś na każde Jego zawołanie, gdy było mu źle. martwiłaś się o Jego życie, mając gdzieś swoje własne. byłaś dla Niego zawsze, i wszędzie - a On odchodząc nie poświęcił Ci nawet dwóch minut, by wyjaśnić swoją decyzję. / veriolla

nie chciałam wiele. potrzebowałam tylko prawdy. kilku minut szczerej rozmowy   bez zahamowań  sekretów  i odwracania wzroku. czy to tak wiele prosić Cię o prawdę  po tych wszystkich nieprzespanych  i poświęconych Ci nocach? po każdej rozmowie  i każdym zrozumieniu? czy na prawdę nie zasługuję na szczerość? na kilka zdań wyjaśnień? czy na prawdę tak mało znaczyłam  by traktować mnie jak przedmiot   odstawić na bok  bo akurat teraz nie jest potrzebny?!   veriolla

joasiaaa813 dodano: 12 października 2014

nie chciałam wiele. potrzebowałam tylko prawdy. kilku minut szczerej rozmowy - bez zahamowań, sekretów, i odwracania wzroku. czy to tak wiele prosić Cię o prawdę, po tych wszystkich nieprzespanych, i poświęconych Ci nocach? po każdej rozmowie, i każdym zrozumieniu? czy na prawdę nie zasługuję na szczerość? na kilka zdań wyjaśnień? czy na prawdę tak mało znaczyłam, by traktować mnie jak przedmiot - odstawić na bok, bo akurat teraz nie jest potrzebny?! / veriolla

byłeś dla mnie zawsze.mogłam zadzwonić nawet o piątej nad ranem   a w słuchawce nie usłyszeć krzyku  tylko poważne 'co jest?'. miałam Cię na wyłączność   gdy tylko coś się działo  byłam najważniejsza. wysłuchiwałeś każdego mojego problemu   i dawałałeś mi dojrzałe rady. krzyczałeś  gdy nie potrafiłam się pozbierać. nie podawałeś mi ręki   tylko motywowałeś do tego  bym sama wstała z gleby. tłumaczyłeś mi każdą emocję  każde zagranie  każde słowo  którego nie mogłam ogarnąć. mówiłeś mi o sobie wszystko. byłam pierwszą  która wiedziała o każdym Twoim problemie. potrafiliśmy się dla siebie podnieść z łóżka o godzinie czwartej   gdy tylko drugie miało problem   nie zważając na to  że o szóstej trzeba było wstać   czy to do szkoły  czy do pracy. byliśmy dla siebie tak bardzo ważni.. i wszystko po to by teraz dać mi do zrozumienia  że znaczyłam tyle co zeszłoroczny śnieg? w sumie nawet mniej   bo gdy on topniał  przejmowałeś się  że będzie błoto a gdy traciłeś mnie byłeś obojętny.. veriolla

joasiaaa813 dodano: 12 października 2014

byłeś dla mnie zawsze.mogłam zadzwonić nawet o piątej nad ranem - a w słuchawce nie usłyszeć krzyku, tylko poważne 'co jest?'. miałam Cię na wyłączność - gdy tylko coś się działo, byłam najważniejsza. wysłuchiwałeś każdego mojego problemu - i dawałałeś mi dojrzałe rady. krzyczałeś, gdy nie potrafiłam się pozbierać. nie podawałeś mi ręki - tylko motywowałeś do tego, bym sama wstała z gleby. tłumaczyłeś mi każdą emocję, każde zagranie, każde słowo, którego nie mogłam ogarnąć. mówiłeś mi o sobie wszystko. byłam pierwszą, która wiedziała o każdym Twoim problemie. potrafiliśmy się dla siebie podnieść z łóżka o godzinie czwartej , gdy tylko drugie miało problem - nie zważając na to, że o szóstej trzeba było wstać - czy to do szkoły, czy do pracy. byliśmy dla siebie tak bardzo ważni.. i wszystko po to by teraz dać mi do zrozumienia, że znaczyłam tyle co zeszłoroczny śnieg? w sumie nawet mniej - bo gdy on topniał, przejmowałeś się, że będzie błoto-a gdy traciłeś mnie,byłeś obojętny../veriolla

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć