 |
pragnęła jego serca , on był w stanie podarować jej mięsień , ale ulokowany nieco niżej .
|
|
 |
chciałam Go mieć na zawsze , na zawołanie , na oddech , na ciche uderzenie serca . | dzyndzel
|
|
 |
Nawet nie wiesz , jak nie wygodnie śpi się ze złamanym sercem . | dzyndzel
|
|
 |
|
To uczucie , kiedy brakuje Ci kogoś , z kim nawet nie wiesz jak by było , kogoś , kogo nigdy nie miałaś . | dzyndzel
|
|
 |
To uczucie , kiedy brakuje Ci kogoś , z kim nawet nie wiesz jak by było , kogoś , kogo nigdy nie miałaś . | dzyndzel
|
|
 |
prędzej czy później to wszystko wróci , to co tak nagle wypadło nam z rąk . | dzyndzel
|
|
 |
I wzięło mnie dzisiaj na te pieprzone sentymenty . Powspominam sobie dawne chwile przez chwile .
|
|
 |
I znów po raz setny pieprzona bezsilność , łzy napływają ciągle do oczu , kolejne rozczarowanie i kolejna jesień przed nami . | dzyndzel
|
|
 |
Mam przyjaciół,którzy najebią się z Tobą tylko dlatego, że masz zły humor i wiedzą, że to pozwoli Ci się oderwać chociaż na chwilę. Mam przyjaciół, którzy wczoraj tańczyli i śpiewali głupie piosenki, żebym się uśmiechnęła. To ludzie, którzy odprowadzają mnie pijaną do domu i podtrzymują kiedy nie mogę iść sama. Bez nich nie byłoby mnie, kminisz? Z nimi mogę być silna. / amfetamina.
|
|
 |
- Wytłumacz mi tylko jedno. Dlaczego Ci tak na Nim zależy?
- Dlaczego? Dużą rolę gra kolor oczu. Ale wydaje mi się, że nieodwzajemnione uczucie przyciąga mnie do Niego jeszcze bardziej niż to pierwsze. Podświadomość, że nigdy z Nim nie będę jeszcze bardziej. / amfetamina.
|
|
 |
Serce mi pęka, kiedy widzę jak na nią patrzysz i słyszę w jaki sposób on niej mówisz. / amfetamina.
|
|
 |
Pokochać to największe ryzyko ze wszystkich. To oddanie swojej przyszłości i swojego szczęścia w ręce drugiego człowieka. To zaufanie bez reszty. To odsłonięcie swoich słabości
|
|
|
|