 |
Chcesz coś przeżyć? To nie planuj, nie przywiązuj się i nie płacz.
|
|
 |
każda z nas ma coś z Marilyn Monroe jak nie pieprzyk to spojrzenie, lub depresję.
|
|
 |
Gdy Ty za mną zatęsknisz to przypomnij sobie, że to Ty dałeś mi odejść.
|
|
 |
Byłeś dla mnie wszystkim. Nagle zabrałeś cząstkę mnie i odszedłeś. Pozbawiłeś mnie nadziei na lepsze życie i zafundowałeś mi kolejny nowy początek. Nie daje rady.
|
|
 |
W sumie to się trochę boję, że za dużo sobie wyobrażę, a później się rozczaruję.
|
|
 |
|
Przepraszam, bo zniszczyłam w sobie miłość. Nie chcę nic więcej, zgiń. Odejdź proszę. Błagam.. Nie chcę czuć żadnych niszczących mnie emocji. Nie chcę patrzeć w Twoje oczy. Nie chcę już Twojego serca. Nie chcę Ciebie. Nie chcę niczego więcej. Przepraszam, bo pokochałam zbyt mocno. Chcę przeminąć, zniknąć, ulotnić się we wszechświecie. Nie mam sił, by walczyć. Mam dosyć tej tęsknoty, która poszarpała moje serce. Nigdy więcej nie pokazuj mi się na oczy. Wyjdź, proszę. Przecież jestem egoistką. Przecież ja nie walczyłam o nas całym moim tchem i duszą. Przecież nie płakałam za każdym razem, gdy ogarniał Cię smutek. Przecież nie byłeś dla mnie najważniejszy. Zapamiętaj, że nawet jeśli kochasz kogoś kurewsko mocno, musisz pozwolić mu odejść i być szczęśliwym z kimś innym, bo przestałeś być dla tej osoby ważny. Zabiła mnie miłość, witam w świecie zranionych dusz. Uciekam w zapomnienie. Moje serce pękło w pół.. Przepraszam..
|
|
 |
Mam na wyciągnięcie ręki szczęście, cel widzę częściej, daję słowo, oddałbym wszystko, żeby dziś być gdzieś z Tobą.
|
|
 |
Nie mam żalu, nie jestem zła, nawet nie potrafię na niego powiedzieć złego słowa. Ja tylko kurwa za nim tęsknię.
|
|
 |
Siedzę sam Przy stoliku, Pale papierosy i piję kawe i słucham i trzymam sie Życia.
- James Fray
|
|
 |
ZNAJDŹ SOBIE KOGOŚ KTO BĘDZIE DUMNY,ŻE CIEBIE MA.
|
|
 |
-Wciąż o niej myślisz?
-Zdarza mi się.
-Często?
-Trochę rano, trochę w południe, trochę wieczorem, trochę w nocy.
— M. Levy
|
|
 |
Chyba tak wygląda rzeczywistość, gdy znasz prawdę. Czujesz się źle, jednak masz świadomość, że to nie Ty byłaś problemem, tylko on.
|
|
|
|