 |
nie jestem idealna. popełniam błędy, potrafię się do tego przyznać. często kłócę się, mimo, iż wcale nie mam racji, byleby tylko postawić na swoim. jestem upierdliwa, mam nałogi. bardzo szybko uzależniam się od drugiej osoby i zazwyczaj przez to cholernie cierpię. jestem niespokojna, a zarazem bardzo wrażliwa. ranią mnie pewne słowa i obojętność w wyrażanych gestach. pragnę doświadczyć prawdziwej miłości. nauczyłabym się nawet gotować zupę ogórkową, gdyby była tylko taka potrzeba. chcę mieć się dla kogo starać. chcę spokojnie zasypiać i budzić się ze świadomością, że mogę Cię zobaczyć. jestem uczuciowa, choć wcale tego po mnie nie widać. potrafię kochać, chcę zaufać, bezgranicznie, wiedząc, że nigdy mnie nie skrzywdzisz. tylko pojaw się w moim życiu, żebym mogła tego doświadczyć. / notte.
|
|
 |
potrzebuję Twoich ust 24h na dobę ♥ / sobota.
|
|
 |
wydaje się, że wszystko nagle zaczyna układać się w spójną całość. już nie towarzyszy Ci mocne kołatanie serca kiedy Go widzisz. przechodzisz całkiem obojętnie, nie zwracając na Niego najmniejszej uwagi. nie, nie odwracasz wzroku gdy Go mijasz. wbijasz w Niego swój wzrok i to On spuszcza głowę jak dziecko, któremu odmówiono zabawki. stałaś się silniejsza. ranisz Go z ogromną precyzją nie mając przy tym żadnych wyrzutów sumienia, ale tego uczy nas życie. taka jest kolej rzeczy. Ty już nie cierpisz, a On zaciska wieczorami pięści z bólu. i wiesz co Go boli? boli Go świadomość, że Ty już nigdy nie wrócisz, bo w końcu zmądrzałaś. / notte.
|
|
 |
Kiedy ode mnie odszedłeś zapomniałeś, że nie tak łatwo będzie opuścić moje serce. Rozstały się tylko nasze ciała, a uczucia, które pozostały przyciągają nas do siebie, chociaż tak trudno się do tego przyznać. Jesteś gdzieś daleko i z każdym kolejnym dniem stajesz się coraz bardziej obcy, ale ja wiem, że jeszcze się spotkamy, aby złożyć nasze serca w spójną całość. Przyjdzie czas, że znów będziemy tak bardzo szczęśliwi jak kiedyś. Zostaliśmy stworzeni dla siebie, pamiętasz? Razem stworzymy tą idealną jedność, moje serce jest o tym przekonane, niczego nie musisz się bać. / napisana
|
|
 |
Nie uznaję zasady "nigdy nie jest za późno". Gdy spierdolisz raz, już jest za późno by to cofnąć, nawet kurwa nie można.
|
|
 |
Moje serce nie będzie wierne Tobie do końca życia, nawet nie może. Nie chcesz go, a przecież ono też chce kochać i być kochanym. Nie chce lamentować i tęsknić. Nie chce Ciebie już mieć, ale pozostawiłeś tak ogromną bliznę, że nie może zniknąć, ktoś musi pomóc. Ktoś, tylko Ty.
|
|
 |
Już nie przełączam naszej piosenki, gdy tylko usłyszę ją w radiu, telewizji lub gdy ktoś ją nuci. Wsłuchuję się w nią od początku do końca, widząc Twój uśmiech, gdy zobaczyłeś ją na mojej playliscie.
|
|
 |
Koniec sentymentów, koniec wspomnień, koniec przejmowania się. Widzisz, co ze mną zrobiłeś?
|
|
 |
Różowy dres wciąż jest moim ulubionym strojem w domu i na spacer z psem. Malinową herbatę czy też kakao zmieniłam na herbatę miętową w kubku "Euro 2012". Z głośników ponownie wydobywa się Birdy i Buka, co w ogóle do siebie nie pasuje. Za oknem liście już powoli zaczynają spadać, słońce nie grzeje już wcale, tylko dominują ciemne chmury na niebie. Do szkoły wstaję pół godziny po zadzwonieniu budzika. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że wróciły stare wspomnienia, lecz tylko te dobre. Nie powinny wracać, nie mają prawa, ale ja nie mogę nawet ich do końca się pozbyć. Ta pora roku za bardzo przypomina mi go i momenty, w których byłam najszczęśliwszym człowiekiem na Ziemi. Nie ma go już ponad rok, a ja widzę nas, tą parę dzieciaczków, idących za rączkę. Tylko czekam na moment, w którym to wszystko minie. Gdy śnieg zasypie wszystko dookoła i zniszczy ponownie cały mój świat.
|
|
 |
Nie martw się, już nigdy nie będę Cię tak kochać i już nigdy nie wrócę do przeszłości związanej z Tobą.
|
|
|
|