 |
kiedyś, gdy piłam, każda kolejka była za Twoje zdrowie. dziś każda kolejna jest za mój własny, prywatny uśmiech. / veriolla
|
|
 |
Tu kilku ludziom nie podam już dłoni, niech sobie idą, idą się pierdolić.
|
|
 |
chciałabym nauczyć się o Nim mówić. potrafić wspomnieć każdą spędzoną chwilę. być w stanie zaśmiać się i powiedzieć 'tak, był kiedyś mój'. chcę spojrzeć na nasze zdjęcia, po czym z uśmiechem na twarzy i satysfakcją w głosie opowiedzieć o Nim nowym znajomym. chcę, by był tylko wspomnieniem, jednym z wielu starych, zakurzonych historii. chcę w końcu zapomnieć, tylko tyle. || pożyczone .
|
|
  |
Tylko Jego słowa potrafią być
łagodzące, a jednocześnie
sprawiające ból jak nikogo innego.
|
|
  |
Może szluga z zawartością szczęścia
zamiast nikotyny?
|
|
  |
Wieczory, przy których
masę myśli wywołuję
cierpienie.
|
|
 |
gdybym miała tylko możliwość, małą szansę, uwierz, że już dziś zniknęłabym stąd na zawsze. zwyczajnie oderwałabym się od tego co przyziemne i odeszła gdzieś, gdzie tak naprawdę zaczęłabym w końcu żyć, już nie na pozór wmawiając sobie przy każdej możliwej okazji, że może jednak ma to jakiś sens. odeszłabym bez słowa, bez najmniejszego pożegnania, bez żalu w oczach tych najbliższych, bez miliona cisnących się do ust pytań, dlaczego posiadając wszystko mówię, że nie posiadam nic by było warte mojego życia tutaj, dlaczego właśnie tego chcę? / endoftime.
|
|
  |
Jest jak huragan, albo tornado - niszczy mi życie. ~schooki~
|
|
  |
czasem mam tak, że nie chce istnieć, bo życie tu na ziemi jest naprawde trudne. ~schooki~
|
|
  |
Grawitacja łóżka z rana nie zna
granic.
|
|
|
|