głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika dusia1997

mikołaj nie potrzebował listu  poczytał mi w myślach. stary  dzięki za Niego  ej.

definicjamiloscii dodano: 6 grudnia 2011

mikołaj nie potrzebował listu, poczytał mi w myślach. stary, dzięki za Niego, ej.

przez zaufaniem Mu powstrzymywała mnie tylko wizja popełnienia błędu. wyobrażenie o tym  że kiedy ja dam Mu swoje serce  On bezpruderyjnie je zniszczy. w tej niewinnej obawie niechcący zamknęłam miłości drzwi przed nosem. potem już jej nie było.

definicjamiloscii dodano: 6 grudnia 2011

przez zaufaniem Mu powstrzymywała mnie tylko wizja popełnienia błędu. wyobrażenie o tym, że kiedy ja dam Mu swoje serce, On bezpruderyjnie je zniszczy. w tej niewinnej obawie niechcący zamknęłam miłości drzwi przed nosem. potem już jej nie było.

po tych dwóch latach  skrupulatnie sklejana konstrukcja w końcu zaczyna przedstawiać coś sensownego. i chyba brakuje mi już tylko jednego elementu   Twojego serca.

definicjamiloscii dodano: 6 grudnia 2011

po tych dwóch latach, skrupulatnie sklejana konstrukcja w końcu zaczyna przedstawiać coś sensownego. i chyba brakuje mi już tylko jednego elementu - Twojego serca.

czasem nie chodzi o to  by zrozumieć. czasem trzeba to po prostu zaakceptować. bez zbędnych pytań  bez jakichkolwiek emocji.

notofajnie dodano: 5 grudnia 2011

czasem nie chodzi o to, by zrozumieć. czasem trzeba to po prostu zaakceptować. bez zbędnych pytań, bez jakichkolwiek emocji.

wspomnienia wracają  norma.

notofajnie dodano: 5 grudnia 2011

wspomnienia wracają, norma.

po Jego odejściu musiałam wszystko pozmieniać. pościel  bo po nocach budził mnie Jego zapach i złudzenie  że jest obok. numer telefonu  zważywszy na to  iż drżałam na każdą wiadomość  choć w większości treść zawierała jedynie kolejną promocję. wystrój pokoju  zmieniając maskotki i przesuszone róże od Niego  na zapachowe świeczki oraz nową lampkę. zaczęłam używać innego żelu pod prysznic  jeść inne płatki na śniadanie. rzadziej słuchałam rapu  bo gdzieś na licznych krążkach mieściły się te nasze kawałki. rano przed lustrem wymalowywałam uśmiech. wymieniłam serce   gdy odszedł  upadło.

definicjamiloscii dodano: 4 grudnia 2011

po Jego odejściu musiałam wszystko pozmieniać. pościel, bo po nocach budził mnie Jego zapach i złudzenie, że jest obok. numer telefonu, zważywszy na to, iż drżałam na każdą wiadomość, choć w większości treść zawierała jedynie kolejną promocję. wystrój pokoju, zmieniając maskotki i przesuszone róże od Niego, na zapachowe świeczki oraz nową lampkę. zaczęłam używać innego żelu pod prysznic, jeść inne płatki na śniadanie. rzadziej słuchałam rapu, bo gdzieś na licznych krążkach mieściły się te nasze kawałki. rano przed lustrem wymalowywałam uśmiech. wymieniłam serce - gdy odszedł, upadło.

i trudno mi się przyznać  że to wszystko nagle traci sens

notofajnie dodano: 4 grudnia 2011

i trudno mi się przyznać, że to wszystko nagle traci sens

policz ile razy się zawiodłeś  na tyle ile w ogóle mogłeś

notofajnie dodano: 4 grudnia 2011

policz ile razy się zawiodłeś na tyle ile w ogóle mogłeś

zakończ rozdział  poczuj ulgę

notofajnie dodano: 4 grudnia 2011

zakończ rozdział, poczuj ulgę

ja mam sentymenty  Ty masz wyjebane

notofajnie dodano: 4 grudnia 2011

ja mam sentymenty, Ty masz wyjebane

chce mieć własnego Chucka Bassa.

notofajnie dodano: 4 grudnia 2011

chce mieć własnego Chucka Bassa.

jesteśmy złem sami w  sobie

notofajnie dodano: 3 grudnia 2011

jesteśmy złem sami w sobie

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć