 |
ciekawa jestem twojej reakcji, gdybym teraz tak po prostu odeszła. bez pożegnania, bez zbędnych słów. tak po prostu zniknęła z twojego życia. intryguje mnie jak długo wspominałbyś wspólne chwile. po jakim czasie zastąpiła by mnie inna? czy jestem niezastąpiona? ile dla ciebie znaczę? szukałbyś mnie? czy olał sprawę? uroniłbyś łezkę, czy zgrywał twardziela twierdząc ze masz wyjebane? czy tęskniłbyś za mną, myślał o mnie? ile pamiętał byś o mnie? tydzień, miesiąc, rok?
|
|
 |
chociaż bardzo cię kocham, chyba nie potrafię ci zaufać. za bardzo boli każde kolejne kłamstwo. i na nic się nie zda tłumaczenie, że myślałeś, że tak będzie lepiej. twierdzisz, że mnie znasz. ok, w takim razie powinieneś wiedzieć, że szczerość stawiam ponad wszystko. wybacz, kochanie..
|
|
 |
Najsilniejsi są najbardziej samotni. / Henrik Ibsen
|
|
 |
nie jest jakoś szczególnie przystojny, jest po prostu ładny. szczególnie inteligentny też, po prostu mądry. nie wyróżnia go oryginalne hobby, świetne ciuchy. przeklina, pije, pali. daleko mu do ideału, ale kocha. kocha, jak nikt inny na świecie.
|
|
 |
wybaczała mu wszystko. niedotrzymane obietnice, drobne kłamstwa, dwuznaczne sytuacje z 'przyjaciółkami'. robił z nią co chciał, zadawał kolejne ciosy, które mu wybaczała bo wiedział, że jest zbyt słaba, aby definitywnie powiedzieć "koniec", że jest zbyt uzależniona od niego, zniszczył ją, totalnie.
|
|
 |
perfidnie kłamał, bez żadnego problemu opowiadał o tym, co było, celowo omijając najważniejsze fakty. nie wiedział, że z każdym kolejnym słowem niszczył jej zaufanie, bo znała prawdę.
|
|
 |
to co przeżyłem nauczyło mnie, że miłość to kat / vixen
|
|
 |
jak się wtedy zachowałam ? przyjebałam szczęściu w mordę . przyjebałam , choć przyszło do mnie , usiadło na kanapie i słodko się uśmiechało , odrzuciłam je choć było na wyciągnięcie ręki . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
przez te kilka miesięcy doszłam do wniosku , że naprawdę bardzo mocno można tęsknić za czyjąś ciszą . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
czasem zachowujesz się tak , że nie mam pojęcia czy walczyć o ciebie , czy może lepiej zapomnieć . gdybyś dał mi choć jedną , małą wskazówkę , gdybyś wreszcie zdecydował się czego tak naprawdę chcesz , byłoby mi dużo prościej . bo wiesz ? ja w tym całym dziwnym układzie czuję się jak pionek , jak pierdolona rzecz , którą manipulujesz kiedy coś ci nie wychodzi w życiu . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
minął rok , zależy mi już zupełnie na innej osobie , ale wciąż czasem , gdy z nudów czytam pamiętnik z tamtego okresu , skaczę przez kałuże w deszczu , jem chupa chupsy czy przechodzę przez ten park , myślę , że moglibyśmy jeszcze wszystko naprawić . mimo , że nie myślę już o tobie w nocy , że nie płaczę na naszych piosenkach , że twoje imie nie jest czymś na dźwięk czego serce mi pęka na pół . gdy przypominam sobie to wszystko przez co przeszliśmy , jak dobrze nam było ze sobą i jak bardzo o nas walczyłam , myślę , że gdybyśmy spróbowali po raz kolejny byłoby dobrze , może nawet lepiej . to chyba znaczy , że byłeś kimś wyjątkowym , czyż nie ? i chyba już do końca życia będziesz miał specjalne miejsce w moim głupim sercu . / tymbarkoholiczka
|
|
|
|