 |
Szłam ulicą, wiatr rozwiewał poły mojego swetra. Próbowałam się nim owinąć ciaśniej, ale w końcu dałam za wygraną i pozwoliłam, by wirował wraz z powietrzem. Chciałam tak jak on wyrwać się i odlecieć gdzieś daleko. Czułam się nikim w tym wielkim świecie, kolejnym nic nie znaczącym istnieniem, które nie umie się cieszyć z każdego daru zsyłanego z nieba. Zamiast tego woli przeklinać zły los, płakać w poduszkę, pogrążać w rozpaczy. Nie każdy odpowiednio przystosował się do życia, niektórzy po prostu nigdy nie pasowali do tego świata, gdzie każde cierpienie jest jak ciężar na plecach, który przygniata do ziemi i nie pozwala oddychać. Przeszłam przez drogę nawet nie patrząc, czy coś jedzie. Było mi to obojętne. Dawno temu przestałam wierzyć, że gdzieś za rogiem czeka mnie szczęście. Zmierzałam donikąd. [ dustinthewind ]
|
|
 |
Wole nic nie mieć niż mieć coś na niby.
|
|
 |
"I wiesz komu prędzej to serce pęknie. Wiesz kto będzie cierpieć, a kto nawet nie tęskni."
|
|
 |
Chociaż raz pokieruj się głową, a nie tym co czujesz.
|
|
 |
"Dziewczyno, po co Ci to? On Cie wcale nie kocha. Woli chłopaków z bloku i wyjść na jointa."
|
|
 |
A Ty jakim słowem zastąpiłbyś swoje życie?
|
|
 |
i nagle wybucha w tobie wszystko , każde skrywane i nie skrywane uczucie ,każda emocja, każda łza , każdy krzyk i każdy ból ,nie wiesz co się z tobą dzieje , świrujesz. To gorzej niż piekło , niż jego ostatni stopień , gorzej i głębiej i mocniej i ciężej i dłużej / nacpanaaa
|
|
 |
Potrzebuję miłości permanentnej.
|
|
 |
Cześć, kiedyś Cię kochałam.
|
|
 |
"i uczy mnie miłości. każdego dnia. każdej chwili. uczy mnie miłości. uczy mnie żyć.. żyję.." / nowość na blogu. / maniia
|
|
 |
Na następny dzień spotkałam się z nim bo bardzo go potrzebowałam . Przyszedł był jak zwykle do mnie bardzo miły i tak jak dyby nic powiedział mi , że to KONIEC bo zaczeło mu zależeć .Bardzo się z tego powodu ucieszyła, tylko szkoda , że nie na mnie. Poczułam się jak szmata. Wiem wiem teraz możecie mówić mi , ze jestem dziwką , że zasłużyłam na to , że czego się spodziewałam ale nie o to chodzi . Chciałam wam powiedzieć , żebyście nigdy nie wchodziły w takie układy jeszcze jak to jest wasz pierwszy raz . . Z każdym uprawianiem sexu oddajemy komuś swoją cząstkę . Ja to dopiero teraz zrozumiałam . Oddałam to komuś kto był mi obojętny.Nie zróbcie tego samego błędu {2]
|
|
 |
Cześć jestem Estera . Mam 18 lat . Wiem wiem to nie jest bravo girl żeby pisać o swoich miłosnych problemach , ale chcę Wam coś opowiedzieć . W czerwcu poznałam chłopaka . Na początku było bardzo fajnie i w sumie do samego końca było fajnie , ale ja oczekiwałam czegoś więcej a on po prostu sexu . Zgodziłam się na układ , że wszystko co się wydarzy miedzy nami będzie bez zobowiązania bo miałam nadzieje , że to wszystko nas do siebie zbliży i może będziemy razem. Mimo , że nigdy z nikim nie spałam zgodziłam się . Wydawało mi się , że nie musi to być osoba wyjątkowa, która mnie będzie kochać. Zaczełam się w to coraz bardziej angażować i to już nie chodziło tylko o to żeby był zemną do końca życia , potrzebowałam go żeby zaspokoić seksualnie się wszystko było mi jedno czy bł pijany czy nie grunt żeby tylko mnie zaspokoił . Ostatniego wieczoru naszej znajomości pisałam z im zapewniał mnie , że wszystko jest dalej aktualne . [1]
|
|
|
|