 |
A wiesz, że należę do osób cholernie zazdrosnych? Wiesz? No to po chuj mnie prowokujesz?
|
|
 |
Niby chcesz z tego świata odejść, a jednak coś Cię tu trzyma. Niby nie tchórzostwo lub strach przed śmiercią, tylko ból i oszczędzenie cierpienia najbliższym . Znasz cierpienie, i właśnie chcąc im to oszczędzisz, rezygnujesz z przedwczesnej śmierci.
|
|
 |
Problem z przeszłością polega na tym, że zawsze jest ona częścią teraźniejszości. Nie można tak po prostu wymazać niektórych spraw z pamięci i zapomnieć o nich, jak gdyby nie miały już żadnego znaczenia.
|
|
 |
dlaczego zawsze, gdy usłyszę twoje imię, nie umiem nie zwrócić na nie uwagi, nie umiem 'przejść' obok niego obojętnie, nie umiem uodpornić się na te parę liter...tylko zawsze muszę zatrzymać się na momencie, w którym wszystkie wspomnienia przelatują mi przez głowę, a serce krzyczy: 'przecież to ten, którego tak bardzo kochasz.
|
|
 |
Chciałabym mieć tą jedną jedyną szansę, by wykrzyczeć mu wszystko w twarz. Ale pewnie gdyby stanął tu przede mną znów myślałabym tylko o jego cudownych oczach, i o tym czy nie widać jak napierdala mi serce.
|
|
 |
Dziś znów mam tysiąc wspomnień i jedną twarz przed oczami .
|
|
 |
To co, bijemy dalsze rekordy w nieodzywaniu się do siebie czy wymiękasz?
|
|
 |
Jedno czego chcę, co powinnaś - mieć świadomość. Mieć pewność o tym, czego potrzebujesz. W łóżku, przy stole, w sercu i w rozumie. W tłumie i sama, potrzebna i niechciana.
|
|
 |
chamski, zajarany, złośliwy,nieumiejący okazywać uczuć, nietolerancyjny, zimny, bezwzględny, niezważający na nic i na nikogo, okropny, zły, kocham Cię.
|
|
 |
miłość zaczyna się wtedy, gdy wybuchniesz przy nim płaczem, a on zamiast zacząć wycierać Twoje łzy, wybuchnie razem z Tobą, wiedząc że dotarło do Was to samo. świadomość synchronizowanego bicia Waszych serc.
|
|
 |
Nie mów, że nie ma miłości. Miłość istnieje. Ale to jest zła miłość, która każe nam poświęcać każdą chwilę na myśl o kimś, każdy oddech na wspomnienie jego zapachu, tylko po to, żeby za chwilę nam to odebrać i zostawić, samotnych i pogrążonych w rozpaczy. Jest okrutna.
|
|
 |
To z Tobą jadłam śmietankowe lody jedną łyżeczką, to Tobie rzucałam się na ręce każdego dnia i siadałam na kolanach, to od Ciebie dostawałam te słodkie buziaki, a teraz? Teraz jedynie mam w głowie wspomnienia i codziennie gdy idę spać wyobrażam sobie jakbyś nadal leżał przy mnie.
|
|
|
|