 |
chyba nigdy tego nie zapomnę. chyba na zawsze to we mnie zostanie. ale czy zdołam wybaczyć?
|
|
 |
tak pięknie się czegoś domyślać
|
|
 |
chce wiedzieć jak sie masz, jak się czujesz? ja znów szukam przygód. i chociaż wciąż brakuje czegoś, cisnę kolejną dawkę wygód. tak bardzo chce sie zmienić, ale te używki.. one tak bardzo mnie niszczą, chyba szybko odejde
|
|
 |
kiedyś tak pięknie stwierdziłaś, że będzie dobrze. kiedyś..
|
|
 |
moja twarz odbija sie w lustrze pełnym trwogi. wołam - nie słysze już nic. słuchawki na uszach, ale po co? przecież nie czuje już nic. nadzieja umarła ostatnia- mieli racje
|
|
 |
wolny jest czlowiek bez miłości. noc i dzień ma szczęśliwy, spokojny. nie czuje goryczy, smutku i rozczarowania. lecz jak pusty jest czlowiek bez milosci?
|
|
 |
Poprzez nasze absurdalne kompleksy kryjemy w sobie to co najlepsze. Czy warto ?
|
|
 |
zaczynamy wszystko od nowa i jestem za to bardzo wdzięczna losowi, i tego właśnie teraz chcemy: prawdziwej przyjaźni, która jest nie do pokonania, teraz, kiedy jesteśmy dorośli wiemy, jak powinniśmy się zachowywać, najważniejsze jest to, że bardzo dobrze go znam, miałam dużo spraw do przemyślenia i dużo czasu, żeby wszystko to sobie przemyśleć, robiłam to dla własnego dobra
|
|
 |
kiedyś jak siostry, teraz na ulicy udajemy, że się nie znamy.
|
|
 |
Okazuje sie, że mi zależy - cholernie. Nieobecność uświadamia.
|
|
 |
I znów zamykam zmęczone powieki, które zbyt wiele ostatnio widziały.
|
|
|
|