|
Nazwę infobota Twoim imieniem, tak samo dobrze kłamie że mnie kocha gdy powiem mu o swoich uczuciach. Już widzę od kogo bierze lekcje tego.
|
|
|
rap jest moim ojcem,wychował mnie na ludzi i był zawsze przy mnie,usypiał mnie i budził.
|
|
|
pech chciał na mnie trafić, ale skurwysyn chybił.
|
|
|
żyję chodź czasem piję z zatrutego źródła. a nóż w plecy wbiła by mi nie jedna kurwa.
|
|
|
uśmiechnij się póki możesz, jutro będzie gorzej, już mówiłem, że trafisz na listę zagrożonych stworzeń. l WSRH.
|
|
|
to początek końca gdy powoli sekundy odliczam . każdy wers, który wypluwam jest jak uderzenie bicz. l Słoń . : *
|
|
|
Chowasz swoją lepszą stronę na później czy jej po prostu nie posiadasz , chuju ?
|
|
|
codzień inna, bardziej dojrzała, mniej naiwna. [ net ]
|
|
|
- serce mi stanie przez Ciebie w końcu !
- mi przy Tobie staje.
- niby kiedy ?!
- zawsze.. ale nie powiedziałem że serce. / dziewczyna supermena
|
|
|
Cii,słyszysz? Coś jakby ' drapanie o drzwi ?
- Nie przejmuj się, to moja miłość. Zamknęłam kurwe w łazience, bo mnie drażniła. [ ? ]
|
|
|
Chciałam być z Tobą, żyć z kimś kto mi dawał szczęście. Nadzieję na lepsze jutro, nadzieję na to że wkońcu na mej mordzie pojawią się uśmiechy. Widocznie nie zasłużyłam sobie na takie szczęście, ani na kogoś takiego.
|
|
|
Dążyłam do perfekcji byś mnie zauważył, chciałam być najlepszą dziewczyną jaką znałeś, jaką kiedykolwiek poznałeś. Teraz już wiem że nie byłeś wart nawet tego mojego chujowego charakteru.
|
|
|
|