![Jak powiedzieć komuś że to miejsce jest już zajęte? Oznajmić że ktoś tu był wcześniej i choć fizycznie go zabrakło nadal w powietrzu unosi się jego zapach a ściany pamiętają każdą rozmowę. Jak wytłumaczyć to że się wzdrygam za każdym razem kiedy inna osoba kładzie się w moim łóżku? Tak jakbym bała się naruszyć jakąś świętość. Jakie słowa będą odpowiednie do tego żeby każdy zrozumiał? Kochało się kogoś bardziej jak powiedzieć to prawie bezboleśnie? Jak nie grzebać tym nożem w czyjejś klatce piersiowej? esperer](http://files.moblo.pl/0/2/88/av65_28872_large.png) |
Jak powiedzieć komuś, że to miejsce jest już zajęte? Oznajmić, że ktoś tu był wcześniej i choć fizycznie go zabrakło, nadal w powietrzu unosi się jego zapach, a ściany pamiętają każdą rozmowę. Jak wytłumaczyć to, że się wzdrygam za każdym razem, kiedy inna osoba kładzie się w moim łóżku? Tak jakbym bała się naruszyć jakąś świętość. Jakie słowa będą odpowiednie do tego, żeby każdy zrozumiał? Kochało się kogoś bardziej, jak powiedzieć to prawie bezboleśnie? Jak nie grzebać tym nożem w czyjejś klatce piersiowej?/esperer
|
|
![Zabawne że kiedyś byłeś moim słońcem a teraz prosiłabym Cię o przesunięcie bo właśnie mi je przysłaniasz. esperer](http://files.moblo.pl/0/2/88/av65_28872_large.png) |
Zabawne, że kiedyś byłeś moim słońcem, a teraz prosiłabym Cię o przesunięcie, bo właśnie mi je przysłaniasz./esperer
|
|
![On nigdy nie dowie się że dzień po rozstaniu całowałam innego. Nigdy nie dowie się że nie przepłakałam ani jednej nocy z jego powodu. Nikt mu nie powie że po zakończeniu jednej miłości nie bałam się drugiej. On myśli że byłam słaba a chyba nigdy nie byłam silniejsza jak własnie wtedy kiedy mnie zostawił. Podciął jedne skrzydła by na ich miejscu wyrosły nowe. esperer](http://files.moblo.pl/0/2/88/av65_28872_large.png) |
On nigdy nie dowie się, że dzień po rozstaniu całowałam innego. Nigdy nie dowie się, że nie przepłakałam ani jednej nocy z jego powodu. Nikt mu nie powie, że po zakończeniu jednej miłości nie bałam się drugiej. On myśli, że byłam słaba, a chyba nigdy nie byłam silniejsza jak własnie wtedy, kiedy mnie zostawił. Podciął jedne skrzydła, by na ich miejscu wyrosły nowe./esperer
|
|
![I patrzę na te wszystkie osoby i wiem że kiedyś byłam z nimi blisko ale to tak odległe że przestało boleć. esperer](http://files.moblo.pl/0/2/88/av65_28872_large.png) |
I patrzę na te wszystkie osoby i wiem, że kiedyś byłam z nimi blisko, ale to tak odległe, że przestało boleć./esperer
|
|
![I widzę Cię i nic się nie dzieję. Niebo nie ciemnieje tętno nie zwiększa tempa a serce? Serce jak to serce. Głupi mięsień w klatce piersiowej wydawał się w ogóle nie zauważać Twojej obecności. esperer](http://files.moblo.pl/0/2/88/av65_28872_large.png) |
I widzę Cię i nic się nie dzieję. Niebo nie ciemnieje, tętno nie zwiększa tempa, a serce? Serce jak to serce. Głupi mięsień w klatce piersiowej wydawał się w ogóle nie zauważać Twojej obecności./esperer
|
|
![Ty się nazywasz mężczyzną? Prawdziwy facet stanąłby przede mną i wbił ten nóż prosto w serce patrząc mi przy tym w oczy. Obserwowałby jak powoli uchodzi ze mnie życie. Jak szok miesza się z żalem jak pod powiekami zbierają się łzy które potem zmieniają się w złość płynącą po policzkach. Przyjąłby na klatę moje próby ratowania się zniósłby każdy cios i każde zadrapanie. Miałbyś odwagę żyć ze wspomnieniem moich ostatnich słów. Tak właśnie zrobiłby prawdziwy facet. Ty zachowałeś się co najwyżej jak jego imitacja. Ot mały chłopiec który chowa głowę pod kołdrę. Zabiłeś mnie na odległość zachowałeś czyste ręce. Pierdolony tchórz a nie mężczyzna. Nie umiałeś nawet wprost powiedzieć że coś zgasło. Wybrałeś drogę na skróty gdzie nie musisz patrzeć jak Twoje słowo mnie zniszczyło. esperer](http://files.moblo.pl/0/2/88/av65_28872_large.png) |
Ty się nazywasz mężczyzną? Prawdziwy facet stanąłby przede mną i wbił ten nóż prosto w serce, patrząc mi przy tym w oczy. Obserwowałby jak powoli uchodzi ze mnie życie. Jak szok miesza się z żalem, jak pod powiekami zbierają się łzy, które potem zmieniają się w złość płynącą po policzkach. Przyjąłby na klatę moje próby ratowania się, zniósłby każdy cios i każde zadrapanie. Miałbyś odwagę żyć ze wspomnieniem moich ostatnich słów. Tak właśnie zrobiłby prawdziwy facet. Ty zachowałeś się co najwyżej jak jego imitacja. Ot, mały chłopiec, który chowa głowę pod kołdrę. Zabiłeś mnie na odległość, zachowałeś czyste ręce. Pierdolony tchórz, a nie mężczyzna. Nie umiałeś nawet wprost powiedzieć, że coś zgasło. Wybrałeś drogę na skróty, gdzie nie musisz patrzeć jak Twoje słowo mnie zniszczyło./esperer
|
|
![I pluć na to co było. Jebać tą znajomość która momentami zawierała elementy pseudo miłości. Jebać to że było że nie wyszło że choć kiedyś to teraz już nic. esperer](http://files.moblo.pl/0/2/88/av65_28872_large.png) |
I pluć na to co było. Jebać tą znajomość, która momentami zawierała elementy pseudo miłości. Jebać to, że było, że nie wyszło, że choć kiedyś to teraz już nic./esperer
|
|
![Życie nie obchodziło się ze mną delikatnie. Rzadko kto głaskał po główce i mówił że jestem dokładnie taka jaka mam być. Zawsze jakieś niedoścignione wyobrażenia na mój temat. Dzisiaj wiem że nikt nie byłby w stanie ich spełnić będąc równocześnie wolnym człowiekiem. Dlatego właśnie teraz taka jestem. Świat mnie wychował i wyrosłam na kogoś kto na cios reaguję ciosem. I dobrze bardzo dobrze. Nie zniosłabym być słabą. esperer](http://files.moblo.pl/0/2/88/av65_28872_large.png) |
Życie nie obchodziło się ze mną delikatnie. Rzadko kto głaskał po główce i mówił, że jestem dokładnie taka, jaka mam być. Zawsze jakieś niedoścignione wyobrażenia na mój temat. Dzisiaj wiem, że nikt nie byłby w stanie ich spełnić będąc równocześnie wolnym człowiekiem. Dlatego właśnie teraz taka jestem. Świat mnie wychował i wyrosłam na kogoś, kto na cios reaguję ciosem. I dobrze, bardzo dobrze. Nie zniosłabym być słabą./esperer
|
|
![Często ludzie będą próbować zawrócić Cię z drogi w obawie że zajdziesz dalej od nich. Wtedy właśnie musisz odwrócić się do nich plecami i iść. Nieważne czy sam czy z kimś. Nigdy się nie zatrzymuj bo to nic innego jak cofanie. esperer](http://files.moblo.pl/0/2/88/av65_28872_large.png) |
Często ludzie będą próbować zawrócić Cię z drogi, w obawie, że zajdziesz dalej od nich. Wtedy właśnie musisz odwrócić się do nich plecami i iść. Nieważne czy sam czy z kimś. Nigdy się nie zatrzymuj, bo to nic innego jak cofanie./esperer
|
|
![Zobaczysz w Twoim życiu dojdzie do momentu kiedy naprawdę uświadomisz sobie że jesteś osobną istotą. Nie należysz do mamy taty rodzeństwa reszty rodziny. Nie jesteś przyjaciół czy ukochanej osoby. Spojrzysz na wszystko inaczej bo oto zdasz sobie sprawę że ponosisz wszystkie konsekwencje swoich wyborów. Nikt Ci nie pomoże bo przecież możesz liczyć tylko na siebie. Czasami trzeba się odwrócić od osób które na siłę chcą nas kształtować a Ty w końcu się buntujesz. Przecież już wiesz że zaczęło się Twoje życie i to Ty musisz coś z nim zrobić. esperer](http://files.moblo.pl/0/2/88/av65_28872_large.png) |
Zobaczysz, w Twoim życiu dojdzie do momentu, kiedy naprawdę uświadomisz sobie, że jesteś osobną istotą. Nie należysz do mamy, taty, rodzeństwa, reszty rodziny. Nie jesteś przyjaciół czy ukochanej osoby. Spojrzysz na wszystko inaczej, bo oto zdasz sobie sprawę, że ponosisz wszystkie konsekwencje swoich wyborów. Nikt Ci nie pomoże, bo przecież możesz liczyć tylko na siebie. Czasami trzeba się odwrócić od osób, które na siłę chcą nas kształtować, a Ty w końcu się buntujesz. Przecież już wiesz, że zaczęło się Twoje życie i to Ty musisz coś z nim zrobić./esperer
|
|
![Co z tego że byliśmy skoro teraz nas nie ma? Życie nauczyło mnie że nie należy roztrząsać tego co nie trwa. No byłeś epizodem nawet całkiem fajnym ale tylko epizodem. Nikt nie pociągnął tego wątku więc z łaski swojej skończ się wpierdalać w moje życie. esperer](http://files.moblo.pl/0/2/88/av65_28872_large.png) |
Co z tego, że byliśmy, skoro teraz nas nie ma? Życie nauczyło mnie, że nie należy roztrząsać tego co nie trwa. No byłeś epizodem, nawet całkiem fajnym, ale tylko epizodem. Nikt nie pociągnął tego wątku, więc z łaski swojej, skończ się wpierdalać w moje życie./esperer
|
|
![Kiedy słyszysz ode mnie że nie chcę o czymś rozmawiać to pewnie dlatego że myśli na ten temat wywołują ból tak wielki że nie mam odwagi wypowiadać słów. esperer](http://files.moblo.pl/0/2/88/av65_28872_large.png) |
Kiedy słyszysz ode mnie, że nie chcę o czymś rozmawiać, to pewnie dlatego, że myśli na ten temat wywołują ból tak wielki, że nie mam odwagi wypowiadać słów./esperer
|
|
|
|