 |
stoisz na tym pieprzonym balkonie o 4 nad ranem, znudzona kotłowaniem się w łóżku i niemocą spłodzoną przez niemożność zaśnięcia. w ustach papieros, poruszając tylko zębami kiepujesz za barierkę. dłonie, drżące, zmarznięte w kieszeniach Twojej bluzy. wszystko jest przerażająco szare, a cisza o tej porze porównywalna do tej w horrorze, kiedy morderca poluje na swoją ofiarę. stoisz, marzniesz i powstrzymujesz się od rutynowego płaczu mając świadomość, że zamiast łez z Twoich kanalików wydostałyby się, szklące sopelki zważając na temperaturę i stan emocjonalny Twojego serca, w którym musisz zamykać drzwi zważywszy na przeciąg i panującą w nim pustkę.
|
|
 |
Położyła spać się, gdy łza obmyła twarz jej, kolejny raz zwątpiła w nas i w cały świat i w prawdę. Gdy cały świat kradł im marzenia, świat zabił uczucia, on już nie był tym kim wcześniej, usłyszał, zamilkł, usiadł.
|
|
 |
Jest tak samo, może tylko trochę smutno i nie mówisz 'dobranoc' i nie mogę przez to usnąć.
|
|
 |
I krzyczę 'weź mnie ratuj!' kiedy patrzysz w moje oczy, ale nie chcesz tego słyszeć, nic nie mówisz i odchodzisz.
|
|
 |
Czasem co mnie nie zabije sprawia, że chciałbym umrzeć.
|
|
 |
A ja jak kretyn wierzyłem w Twoje szepty i byłem gotów oddać im się bez reszty, wierz mi... Aż twój głos nagle zniknął i nawet nie było mi specjalnie przykro.
|
|
 |
Jakim prawem wszystko jest na miejscu, skoro Ty masz w dupie to co ja mam w sercu?
|
|
 |
Wiem jak to jest, kiedy krwawisz, a stoisz i się nie chcesz wypierdolić i walczysz za swoich.
|
|
 |
Problem w tym, że nie mam Ciebie, ale kto by się tam przejął...
|
|
 |
I gdyby nie to wszystko, to byłoby dobrze, wiesz? A tak poza tym to wcale nie jest okej, nie jest okej, cześć...
|
|
 |
Scoobychrupek: Ej czaicie to ? jakbyśmy my koło siebie mieszkali ? co byśmy odpierdalali ? Namalowanaksiężniczka: Fajnie by było :D Zozolandia: W gazetach by o nas pisano scoobychrupek: pierwsza strona w FAKCIE : " Trzej zamaskowani poeci napadli na dział słodyczy w sklepie spożywczym sieci 'BIEDRONKA' " / tęskno mi za tymi rozmowami noo!
|
|
|
|