| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | gdy w przyjaźni jedynym co was różni jest płeć - bądźcie czujni, bo miłość już was obserwuje. |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | nie zostawiaj tego, którego kochasz dla tego, który ci się podoba, bo ten, który ci się podoba zostawi cię dla tej, którą kocha. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | - kochasz go? - nie, to co do niego czuję to tylko złudna sugestia irracjonalnie jednostronnej miłości. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | rób co chcesz, tylko potem mi nie pierdol, że mnie kochasz. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | to nie to, że nie pamiętam przeszłości, to to, że ona już tak nie niszczy. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | i pierdolę te wasze fałszywe i udawane "szczęścia". |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | zaopiekuj się mną! -  krzyknęła do niego na środku ulicy, stojąc w strumieniu deszczu. - tak przy wszystkich? nie wypada - wyszeptał. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | kocham, nienawidzę, piję, śmieję, oddycham, pragnę, gardzę, jem, zasypiam, budzę się, uwielbiam, spotykam, płaczę, odczuwam, siedzę, imprezuję, nudzę się, żartuję, funkcjonuję, żyję.. bez ciebie. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | głupia kretynka z chorym przewrażliwieniem na twoim punkcie. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | ale serce nie było komputerem, nie miało klawiatury, nie dało się wcisnąć delete, wpisać nowej treści w mgnieniu oka i zrobić defragmentacji dysku. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | wczoraj zobaczyłam cię po raz pierwszy od dłuższego czasu. spojrzałeś mi w oczy, a mnie zalało falą przyjemne ciepło. przed oczami, jak klatki z filmu, zaczęły się przesuwać obrazy. pierwsza rozmowa na imprezie, siedzenie ze sobą w ławce i długie, głośne rozmowy na lekcji, aż dochodziło do krzyku wkurzonej nauczycielki za zakłócanie ciszy w klasie. i wtedy coś zrozumiałam. to, że tak naprawdę nigdy nie przestałam cię kochać. mimo tego, że minęło już tyle lat, to uczucie wcale nie odeszło. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | odtwarzałeś wciąż tę samą piosenkę już po raz trzeci i widziałam w twoich oczach jakąś nadzieję, rozmyty romantyzm, ukryte pożądanie i mogłam domyślać się tylko kogo pragniesz w myślach. |  |  |  |